Osobliwy dom pani Peregrine | Ransom Riggs

Kiedyś marzyłem o ucieczce przed zwykłym życiem, ale tak naprawdę moje życie nigdy nie było zwyczajne. Po prostu nie zauważałem jego niezwykłości.

Nevermoor. Przypadki Morrigan Crow | Jessica Townsend

Wstrząsnął nią dreszcz, pozostawiając gęsią skórkę na karku. Żyję, pomyślała. Ta świadomość była tak absurdalna i tak cudowna, że Morrigan roześmiała się mimowolnie, zakłócając ciszę, ale wcale się tym nie przejęła. Czuła się wspaniale, kipiała nową radością i odwagą, bo udało jej się oszukać śmierć.

Operacja Królowa Dżungli | Jørn Lier Horst, Hans Jørgen Sandnes

Seria Biuro detektywistyczne nr 2 to jedna z moich ulubionych serii dziecięcych. Historie są ciekawe, momentami nawet przyprawiające o gęsią skórkę (biorąc oczywiście pod uwagę wiek, do jakiego skierowane są te pozycje), ilustracje są bardzo ładne, a zakończenia zaskakujące. Jednak najnowsza część Biura detektywistycznego nr 2 pobiła wszystkie poprzednie części!

Operacja Królowa Dżungli Operacja Królowa Dżungli 

Jørn Lier Horst

Ilustracje Hans Jørgen Sandnes
Tłumaczenie Katarzyna Tunkiel
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 10/09/2018
Liczba stron 74
Ocena 10/10

Młodzi detektywi Tiril i Oliver dostają zagadkową wiadomość od dziadka Franza – podróżnika i odkrywcy, który pojechał do Afryki na poszukiwanie Królowej Dżungli. Dziadek prosi o pomoc! Bohaterowie nie wahają się ani przez chwilę – wyruszają na gorączkową wyprawę przez dżunglę, tym bardziej niebezpieczną, że po piętach depcze im tajemnicza banda Toffena. 


Operacja Królowa Dżungli Ta pozycja różni się od pozostałych przede wszystkich formatem- Operacja Królowa Dżungli jest zdecydowanie większa od poprzednich części. Poza tym na każdej stronie mały czytelnik może rozwiązywać jedną zagadkę, angażując się tym samym w prowadzone przez Tiril i Olivera śledztwo. Na święta przyjechała do nas rodzina, w tym dwójka dzieci w wieku 8 oraz 9 lat i powiem bez ogródek Operacja Królowa Dżungli zrobiła furorę! Dzieciaki jeszcze nie potrafią płynnie i szybko czytać, dlatego dopóki nie skończyliśmy tej pozycji ciągle słyszałam "Poczytamy jeszcze? Rozwiążemy kolejne zagadki?". Nie ukrywam jednak, że i ja się świetnie przy niej bawiłam ☺️ Jednak zacznijmy od początku...

Operacja Królowa Dżungli Operacja Królowa Dżungli, tak jak wcześniejsze części rozpoczyna się od planu miasta Elvenstad, następnie jest opis głównych bohaterów, którzy są prywatnymi detektywami Biura detektywistycznego nr 2- Tiril, Olivera i oczywiście ich czworonożnego przyjaciela, psa Ottona. Później zaczyna się prawdziwa historia. W tej części bardzo ważne jest, by dzieci były skupione podczas jej czytania (bądź gdy czytają ją im dorośli), bo na każdej kartce, znajdą zadanie dla detektywa. By rozwiązać łamigłówkę czy zadanie, ważne jest by mieć oczy szeroko otwarte, bowiem tylko dzięki tropom i wskazówkom ukrytym w tekście i ilustracjach można je rozwiązać. Zawsze na kolejnej kartce, jest rozwiązanie poprzedniej zagadki, co jest oczywiście plusem, bo nie trzeba szukać odpowiedzi, jak to zazwyczaj ma miejsce, gdzieś na końcu książki. Wbrew pozorom niektóre zagadki są naprawdę trudne i trzeba nieźle pogłówkować, by znaleźć odpowiedź. 

Operacja Królowa Dżungli Kolejnym plusem tej pozycji jest dziesięć zleceń Ottona, które znajdują się na samym końcu książki. Czytelnik musi na przykład znaleźć małpkę Czitę, która pojawiła się w czterech miejscach w dżungli, albo na przykład odnaleźć węże, które również schowały się w ilustracjach. Bez wątpienia jest to jedna z najlepszych książek dla dzieci w wieku +6, może nawet +5. Oczywiście niektóre łamigłówki dla takich maluchów będą za trudne, ale wtedy rodzic może pomóc w rozwiązaniu zagadki. Dzięki niej dzieci rozwijają zdolność logicznego myślenia, ćwiczą pamięć, a to w wszystko w bardzo przyjemny i (wciągający) sposób. Gorąco polecam! ☺️



Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.





Podniebny | Kerstin Gier [PRZEDPREMIEROWO]

(...) nikt nie może odebrać człowiekowi domu, jeśli dom nosimy w sobie. (...) każdy nosi w sobie wszystko, co potrzebne, aby wszędzie móc być szczęśliwym.

Sierota, bestia, szpieg | Matt Killeen [PRZEDPREMIEROWO]

(...) wiedziała, że nie wolno oceniać po pozorach. Niezależnie od tego, czy młodzi czy starzy, wysocy czy niscy, brzydcy czy piękni, wysportowani czy grubi - wszyscy byli zdolni do czynienia dobra i - o czym wiedziała z doświadczenia - do zadawania bólu i cierpienia.

Sierota, bestia, szpieg
Matt Killeen

Premiera 19/09/2018
Tłumaczenie Miłosz Urban
Wydawnictwo Media Rodzina
Liczba stron 448
Ocena 10/10

Lato roku 1939. Dla Żydów dobry moment na opuszczenie Berlina już dawno minął. Po tragicznej w skutkach próbie ucieczki piętnastoletnia Sara – sprytna i impulsywna gimnastyczka – zostaje sama jak palec. Ale gdy już się wydaje, że szczęście ją opuściło, los stawia na jej drodze brytyjskiego szpiega, a ten składa jej propozycję nie do odrzucenia. Jeśli Sara pomoże mu w pewnej niebezpiecznej misji, on wywiezie ją z Niemiec. Sara przyjmuje więc fałszywą tożsamość, wstępuje do elitarnej szkoły dla córek nazistów i rozpoczyna grę o wszystko.

Atak to sekret skutecznej obrony; a obrona to planowanie ataku.

Sierota, bestia, szpieg to jedna z najlepszych książek, jakie przeczytałam w tym roku. Wywołała u mnie mnóstwo emocji. Byłam zła, wściekła, poruszona, oburzona, smutna, zszokowana, wstrząśnięta. Jednak pojawiły też się momenty, kiedy na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Wielokrotnie byłam podekscytowana i w napięciu kibicowałam głównej bohaterce. Przyznam szczerze, że pojawiło się kilka tak poruszających momentów, że wręcz błagałam, żeby nie skończyły się one źle. Wtedy w głowie rozbrzmiewało mi "To jest książka dla nastolatków, to nie może się tak skończyć, nie może, nie może, nie może." Były sytuacje, które były okrutne i rozrywające serce, jednak wszystko zostało opisane ze zdrowym umiarem. Młodymi (i starszymi) czytelnikami ta książka potrząśnie, da do myślenia. Opisy są wyważone i mimo dziejącego się (naprawdę!) piekła, uważam, że tę książkę powinien przeczytać każdy nastolatek. Ba! Po prostu każdy. Zarówno nastolatkowie jak i dorośli.


Czasy drugiej wojny światowej były, delikatnie mówiąc, trudne. Dzięki tej książce czytelnik uzmysłowi sobie jak cholernie jest szczęśliwy w dzisiejszych czasach, mając dach nad głową, kochającą rodzinę, pełną lodówkę i dobre zdrowie. Często zamartwiamy się, użalamy się nad sobą, nie potrafimy się z niczego cieszyć, wtedy powinno się sięgnąć po tego typu pozycje, które zadziałają jak wylany na głowę kubeł zimnej wody. Sierota, bestia, szpieg mimo trudnej tematyki, napisana jest w bardzo przystępny sposób. Akcja nie zwalnia tempa, jest mnóstwo zwrotów akcji, poruszonych zostało w niej wiele problemów. W tej książce znajduje się również cały wachlarz różnorodnych bohaterów- od parszywych, fałszywych, brutalnych zaczynając, na honorowych i odważnych kończąc. Nastolatkowie mimo trudnej tematyki powinni świetnie się w tej pozycji odnaleźć. Główną bohaterką jest młoda dziewczyna, z którą zdecydowana większość czytelników na pewno będzie się utożsamiała. Nawet chłopcy, bo Sara/ Ursula to postać niesamowicie pomysłowa, odważna, wysportowana i jest po prostu, a raczej aż człowiekiem honoru. Tak, tak moi drodzy, w dalszym ciągu piszę o piętnastoletniej dziewczynie. Akcja pędzi na łeb na szyje, momentami tak szybko, że z niecierpliwością przewracałam kolejne strony tej powieści. A końcówka to była, krótko mówiąc, petarda!


Musisz być bardzo ostrożna. Jesteś pchłą na grzbiecie tygrysa. Możesz sobie wmawiać, że jesteś jego częścią, ale jeśli będziesz za dużo skakała, zrzuci się z siebie razem z innymi.

Sarę polubiłam już od pierwszych stron. Urzekła mnie, mimo młodego wieku, odwagą i honorem, czego może pozazdrościć jej niejeden dorosły. W pełni się poświęca i dąży do postawionych sobie celów, nawet jeśli musiałaby poświęcić swoje życie. Jest zdeterminowana, przebiegła, szalenie inteligentna, sprytna, a wisienką na torcie jest jej uroda i rewelacyjne poczucie humoru. Sara stała się jedną z moich ulubionych bohaterek książkowych i wierzę, że zamieszka ona w sercu niejednego czytelnika.

Warto wspomnieć, że Sierota, bestia, szpieg to po części lekcja historii. Co prawda historia przedstawiona na kartkach tej powieści jest fikcją literacką, ale wiele momentów bazuje na relacjach naocznych świadków, opowiadaniach, książkach poświęconych tematyce drugiej wojny światowej czy dokumentach. Autor na ostatnich stronach napisał, że co prawda Sara nie istniała naprawdę, ale nastoletni szpiedzy owszem. Tak więc czytając tę pozycję nie ma szans, by przyswoić fałszywe informacje. Na dodatek, autor na ostatnich stronach poświęcił sporo uwagi większości ważniejszym wydarzeniom, które miały miejsce w książce i opisał jak to wyglądało naprawdę. Widać, że Matt Killeen porządnie przygotował się i zdobył ogromną wiedzę, zanim przystąpił do pisania tej powieści.

Piszę to z pełną odpowiedzialnością- ta książka to najmądrzejsza i najbardziej wartościowa młodzieżówka jaką czytałam. Naprawdę. Dlatego uważam, że Sierota, bestia, szpieg jest dla każdego i każdy niezależnie od wieku będzie nią zachwycony oraz wyniesie z niej wiele dobra, a emocje w czytelniku będą buzowały jeszcze długo po skończeniu tej pozycji. To co jest dla mnie ogromnym plusem to brak wątku miłosnego. Nie przypominam sobie żebym czytała jakąkolwiek młodzieżówkę, w której nie pojawił się żaden, nawet najmniejszy wątek miłosny. Sierota, bestia, szpieg to dowód na to, że można stworzyć pozycję pełną napięcia, akcji, jednocześnie wstrząsająca i porywająca, ale bez ckliwego romansu między bohaterami. Jak wspominałam wcześniej w tej książce zostało poruszonych wiele problemów. Oprócz drugiej wojny światowej i związanych z nią wielu przykrych i szokujących wydarzeń, pojawił się w tej pozycji również alkoholizm czy przemoc fizyczna jak i psychiczna. Sierota, bestia, szpieg pokazuje, że często brutalność, agresja i bezwzględność niektórych ludzi, spowodowana jest traumatycznymi wydarzeniami jakie miały miejsce w ich przeszłości. Pokazuje jak ważne jest, by się nie poddawać i próbować wyjść z każdej sytuacji. Pokazuje czym jest odwaga, honor i godność. Wartościowa, porywająca i do granic możliwości poruszająca książka, która zostanie ze mną na dłużej, a ja jeszcze niejednokrotnie do niej wrócę. Z niecierpliwością czekam na kolejną część! ♡

Druga wojna światowa. Niepokojący, ekscytujący klimat. Barwni, ciekawi i różnorodni bohaterowie. Ogrom poruszonych problemów. Zwroty akcji i ogromne napięcie. Honor, godność, odwaga. To wszystko znajdziecie w tej poruszającej książce. Mam nadzieję, że Was zachęciłam do sięgnięcia po tę pozycję. Uwierzcie mi na słowo, nie będziecie zawiedzeni!


Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.


Mama | Quentin Gréban, Helene Delforge

Tę niewielkich rozmiarów książkę, ale za to naładowaną po brzegi energią i miłością, przeczytałam już jakiś czas temu. Jednak nie umiałam zebrać się by napisać o niej kilka słów. Próbowałam trzy razy i mam nadzieję, że w końcu się uda, bo Mama to książka, która na długo zapadnie mi w pamięci i z pewnością będę do niej często wracać. Ba, przeczytałam ją dwa tygodnie temu i od tego czasu zajrzałam do niej już dwa razy, by po raz kolejny przeczytać moje ulubione wiersze. Pewnie cześć z Was zastanawia się dlaczego w takim razie trudno mi jest o niej coś napisać? Bo uważam, że moje słowa za mało oddadzą wyjątkowość tej książki. Tę pozycję powinien przeczytać każdy, zwłaszcza mamy, bo to my w szczególności zrozumiemy i pokochamy te wiersze. One oddają cały trud macierzyństwa, ale również bezgraniczną miłość i ogromne szczęście.

"Mama" Quentin Gréban, Helene Delforge

Mama
Quentin Gréban, Helene Delforge


Tłumaczenie Magdalena i Jarosław Mikołajewscy
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 10/05/2018
Liczba stron 64

Mama.
Jedno z najważniejszych słów na świecie. I jedno z najpiękniejszych. Słowo wyjątkowe. Imię wspólne dla miliardów kobiet. Które wyraża miłość, czułość, bliskość, czasem tęsknotę. Mam jest tyle, ile dzieci. I kiedy je tulą do siebie, na wszystkich kontynentach wszystkie mamy są do siebie podobne.

"Mama" Quentin Gréban, Helene Delforge
(...) Kiedy ty się zjawiłaś, ja wcale
nie mówię: "Chciałam jeździć po świecie, ale...".
Mówię: "Tylko z tobą podróżować jest miło".
Nie jesteś przeszkodą, jesteś moją siłą.
Nie jesteś ciężarem, jesteś talizmanem.






Myślę, że każda mama znajdzie w tej książce przynajmniej jeden wiersz z którym się utożsami. Tutaj nie liczy się rasa, wykształcenie czy zawód. Wspólnym mianownikiem jest po prostu, a raczej , mama. Znajdziecie tu zarówno przyjemne jak i smutne odcienie macierzyństwa. Oprócz przepięknym wierszy odsłaniających najpiękniejsze strony macierzyństwa znajdziecie również smutne, wręcz mroczne i rozdzierające serce, dotyczące np. strata dziecka.

"Mama" Quentin Gréban, Helene Delforge
Do widzenia, młody tato.
Uciekłeś jeszcze przed żniwami.
Byliśmy we dwoje.
Teraz jestem sama.

Nie, dziś jesteśmy we dwie.
Horyzont lśni przed nami jak złoto.
W moich ramionach jest przyszłość.
Właśnie śpi.




Nie jestem w stanie opisać emocji jakie mną targały podczas czytania tej książki. Dlatego też, postanowiłam w tej recenzji napisać trzy wiersze, które mam nadzieję przekonają Was do zakupienia tej pozycji. Tę książkę każda mama powinna mieć, naprawdę. Dlatego jeśli zbliżają się urodziny waszej mamy, babci, albo wasza koleżanka jest w ciąży to już macie prezent- uwierzcie mi na słowo, ta książka poruszy niejedno serducho!

"Kiedyś będę miała zmarszczki.
Zmarszczki, choroba, krucha pamięć - to będzie moje życie.
To nie jest powód do szczególnej radości, ale wiem, że mogę stawić temu czoło.
Przeraża mnie natomiast, że kiedyś nie będziesz chciał mnie odwiedzać.
Że będziesz do mnie przychodził z obowiązku, spoglądając na zegarek.
Albo gorzej - że i ja będę liczyć mijające sekundy,że nie będę mogła się doczekać, aż wyjdzie
ten nieznośny gość, który był moim dzieckiem.
Dlaczego o tym myślę?Jeszcze jesteś mały, a ja już się boję tej starty.
To się nie zdarzy.
Bo wykorzystuję każdą minutę z tobą.
To właśnie teraz sadzimy ziarenka przyszłych godzin.

Mam nadzieję, że zakwitną."


Przepiękne ilustracje świetnie dopełniają cudowną treść. 
Zresztą... zobaczcie sami ♡


"Mama" Quentin Gréban, Helene Delforge

"Mama" Quentin Gréban, Helene Delforge




Polecam, polecam, polecam! ♡

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.




Operacja Pirat | Jørn Lier Horst, Hans Jørgen Sandnes

Operacja Pirat
Jørn Lier Horst
Hans Jørgen Sandnes

Kicia Kocia i Nunuś. Gdzie jest szczurek? | Anita Głowińska

"Kicia Kocia i Nunuś. Gdzie jest szczurek?"
Anita Głowińska

Ilustracje Anita Głowińska
Wydawnictwo Media Rodzina

Pluszowy szczurek się zgubił! By go znaleźć Kicia Kocia i Nunuś muszą zajrzeć wszędzie! Do szafek, wanny, lodówki, piekarnika, garnka, pralki a nawet do ubikacji.





Przychodzę do Was z nową Kicią Kocią, której zapewne nie muszę przedstawiać. Przynajmniej rodzicom małych dzieci. Kicia Kocia jest po prostu przez nie uwielbiana. Dlatego jestem pewna, że ta książka będzie ich ulubioną. W tej pozycji czeka na dzieci aż 57 otwieranych okienek. Są to najróżniejsze miejsca w całym domu, w których znajdują się różne przedmioty. Jednak jak wspominałam wcześniej, zajrzeć trzeba wszędzie, by pomóc Kici Koci i Nunusiowi znaleźć pluszowego szczurka.





Moja lenka ma 1,5 roku i jest tą książeczką zachwycona, właśnie ze względu na otwierane okienka. Wczoraj całą godzinę spędziłyśmy na przeglądaniu w kółko tej pozycji ☺️ Format jest bardzo duży, ilustracje ładne i kolorowe, a historia bardzo krótka i zrozumiała dla najmłodszych czytelników.

Rodziców małych miłośników Kici Koci przekonywać nie muszę- wiecie, że ta pozycja musi się znaleźć w Waszym domu. Jeśli jednak nie znacie tej serii, a macie w swoim otoczeniu małe dzieci to koniecznie musicie przyjrzeć się tym książeczkom. Naprawdę warto ☺️







Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.



Milenka | Agnieszka Suchowierska

(...) szukam swojej gwiazdy (...). Jeśli będę próbowała być inna niż jestem naprawdę, to nigdy jej nie znajdę.

"Milenka" Agnieszka Suchowierska

"Będę strażakiem" Quentin Gréban


Będę strażakiem
Quentin Gréban

Harry Potter. Podróż przez historię magii

A ten Kamień... cóż, to wcale nie była taka wspaniała rzecz. Sam pomyśl: tyle pieniędzy i lat życia, ile zechcesz! Dwie rzeczy, których ludzkie istoty pragną najbardziej... Tylko że ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.

"Harry Potter. Podróż przez historię magii"

"Operacja Zjawa" Jørn Lier Horst, Hans Jørgen Sandnes

Operacja Zjawa
Jørn Lier Horst
Hans Jørgen Sandnes

Cykl Biuro Detektywistyczne nr 2
Tłumaczenie Katarzyna Tunkiel
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 20/02/2018

★★★★★★★★★

Naszych małych detektywów Tiril i Oliviera czeka nie lada wyzwanie. Muszą dowiedzieć się czy "Szara zjawa", która pokazuje się w oknie starego zamku łowieckiego na Dużej Górze to duch służącej, którą dawno temu więziono w zamkowym lochu.



       Brzmi przerażająco? Spokojnie, to detektywistyczna książka dla dzieci, która tylko z opisu wydaje się przerażająca. Chociaż przyznać muszę, że z pewnością pojawi się dreszczyk emocji u młodych czytelników, podczas czytania "Operacji Zjawa". Dorośli miłośnicy thrillerów  dobrze znają to uczucie i wiedzą jakie jest przyjemne☺️


Seria Biuro Detektywistyczne nr 2 liczy 10 tomów, a 30/04/2018 będzie premiera tomu jedenastego- "Operacja Pirat". Na pewno skompletujemy całą kolekcję, chociaż jeszcze nie teraz, bo Lenka póki co jest za mała. Ale jak podrośnie to Biuro Detektywistyczne nr 2, będzie pięknie się prezentowało na jej biblioteczce.
Nie wiem czy w poprzednich częściach też tak jest, ale w tej na końcu książki są zadania skierowane do małych czytelników, dzięki którym mogą przejąć rolę detektywa. Z pewnością spodoba się to dzieciom w wieku +5 lat.





Wydanie tej książki jest rewelacyjne. Na początku znajduje się spis wszystkich bohaterów historii. Książka jest pełna pięknych ilustracji i co najważniejsze, jest w twardej oprawie, co w przypadku książek dla dzieci jest bardzo ważne. Historia szalenie ciekawa, bohaterowie barwni i cena bardzo niska. W niektórych księgarniach internetowych można ją kupić już za 12 zł. Przyznacie mi zapewne rację, gdy napiszę, że cena jest bardzo korzystna.






Piękne wydanie, cudowne ilustracje, twarda oprawa, ciekawi bohaterowie, intrygująca historia i niska cena. Czego chcieć więcej? ☺️
Gorąco polecam! Ta książka to nie lada gratka dla małych detektywów.

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.


Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć | J.K. Rowling

"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" J.K. Rowling


Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć

J.K. Rowling

Przełożyli Joanna Lipińska i Andrzej Polkowski
Ilustrowała Olivia Lomenech Gill
Data wydania 08/11/2017
Liczba stron 138
Wydawnictwo Media Rodzina








          "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" są owocem wieloletnich badań i podróży Newta Skamandera. Podróżował on po świecie w poszukiwaniu nowych magicznych zwierząt. Odwiedził dżungle i pustynie na całym świecie. Obserwował zwierzęta w stu krajach, na pięciu kontynentach. Z tej książki dowiemy się czym tak naprawdę są magiczne zwierzęta, gdzie się ukrywają i co się robi gdy mugol zobaczy, to czego widzieć nie powinien. Dzięki tej pozycji poznamy aż osiemdziesiąt jeden magicznych, a raczej fantastycznych stworzeń, oraz ich klasyfikację Ministerstwa Magii.

"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" J.K. Rowling
          Z przyjemnością oznajmiam, że "Magiczne zwierzęta i jak je znaleźć" to najpiękniej wydana książka jaką mam w swojej kolekcji. Ba! To jest najpiękniej wydana książka jaką w życiu widziałam, a trochę przez moje ręce się ich przewinęło. Oczywiście główną rolę odgrywają tu cudowne ilustracje Olivii Lomenech Gill. Jej prace tak mi się spodobały, że koniecznie musiałam zobaczyć inne jej dzieła i jestem pod wrażeniem jej talentu! Jeśli macie ochotę zobaczyć jej prace, to zapraszam tutaj.

"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" J.K. Rowling
          Książka jest ogromnych rozmiarów, ale treści w niej jest bardzo mało. Znajdziemy tu m.in  krótki wstęp, kilka informacji o książce czy krótką historię mugolskiej świadomości. Największą część książki stanowią "Fantastyczne zwierzęta od A do Z", czyli ogromne ilustracje osiemdziesięciu jeden  magicznych stworzeń, krótki opis oraz ich klasyfikację według Ministerstwa Magii.

"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" J.K. Rowling
          Jeśli chodzi o treść to początek, zwłaszcza przedmowa autora spodobała mi się najbardziej. Wyczuwalny jest tam styl J.K. Rowling i właśnie ta przedmowa wprowadza czytelnika do magicznego świata. Opisy zwierząt to raczej "suche" fakty, które jakoś specjalnie nie porywają, ale.. na ratunek przychodzą wtedy wspomniane wcześniej cudowne ilustracje.

"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" J.K. Rowling
          Tę książkę czytałam bardzo długo, ale to tylko dlatego, że ją "podczytywałam". Sięgałam po nią co jakiś czas i czytałam po kilka stron, zachwycając się przy tym cudownymi ilustracjami. Gdybym zdecydowała się przeczytać ją "na raz" to zapewne by mnie po prostu znudziła. Jak wspominałam wcześniej, opisy zwierząt nie są szczególnie porywające, dlatego według mnie najlepiej czytać tę książkę "na raty". Nie chce żebyście pomyśleli, że ta pozycja jest nudna i nie warta uwagi. Absolutnie nie! Po prostu, wyobrażacie sobie przeczytać wielki atlas np. zwierząt "na raz"? Ja nie, dlatego w ten sposób podeszłam do "Fantastycznych zwierząt.." i nie żałuję, bo była to świetna zabawa, a do tej książki będę wracała jeszcze wiele razy, chociażby po to, żeby nacieszyć oko 

"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" J.K. Rowling
          Wiem, że wiele osób narzeka na to, że ta książka mimo wielkich rozmiarów ma bardzo mało treści. Spotkałam się nawet z opiniami, że autorka za bardzo się nie postarała. Nie zgadzam się. Trzeba wziąć pod uwagę, że ten świat, te zwierzęta i wszyscy bohaterowie serii "Harry Potter" są wymyśleni właśnie przez nią! Uważam, że J.K. Rowling włożyła ogrom pracy we wszystkie swoje dzieła. Nie możemy oczekiwać, że każda jej książka będzie na miarę "Harrego Pottera". Ta pozycja jest leksykonem dla mugoli i czarodziejów i jest to zaznaczone już na pierwszych stronach, więc na próżno szukać tu porywającej historii.

"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" J.K. Rowling
          Na koniec muszę wspomnieć o jeszcze jednej ważnej rzeczy. Kupując tę książkę zasilamy konto Comic Relief (organizacja, która pomaga najbiedniejszym społecznościom w najuboższych krajach świata) i Lumos (organizacja, która wspiera rodziny, aby umożliwić powrót do nich dzieciom przebywającym w placówkach opiekuńczych). 20% wpływów ze sprzedaży tej książki trafi do Comic Relief, a 80 % do Lumos. Może nie wiecie, więc wspomnę też o tym, że organizację charytatywną Lumos założyła J.K. Rowling.

"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" J.K. Rowling
          To jest chyba pierwszy post na tym blogu z tak wielką ilością zdjęć, ale mam nadzieję, że mnie rozumiecie. Musiałam się z Wami podzielić małą cząstką tej pięknej książki. Nie umiałam się zdecydować, które ilustracje Wam tu pokazać, bo wszystkie są naprawdę przepiękne.


Czy polecam? Oczywiście, że tak! Zwłaszcza fanom Harrego Pottera.
To jest wręcz pozycja obowiązkowa na półkach miłośników tej serii ☺

"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" J.K. Rowling

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina ❤


instagram