Między światłem a cieniem. Magiczny ekspres | Anca Sturm

 Różnica między tymi, którzy zmienili świat, a tymi, którzy tego nie czynią, polega na tym, że ci drudzy się poddają.

Pustka wietrzna. Polowanie na Morrigan Crow | Jessica Townsend

Problem z ciemniakami jest taki, Morysiu, że znajdą tłum innych ciemniaków i razem będą wierzyli w swoje ciemnoty.

Pustka wietrzna. Polowanie na Morrigan Crow

Wybrańcy | Veronica Roth

 Sloan nie mogła ustać w miejscu. Wiedziona jakimś nakazem szła przez pomieszczenia w kierunku podwójnych drzwi. Paliło ją całe ciało, a im była bliżej, tym wyraźniej czuła zapach siarki, chemii i czegoś znajomego. Tak pachniały jej dłonie, kiedy przepływała przez nie magia.
Z pomocą artefaktu.
Igły Kościeja.

Wybrańcy

Wybrańcy

Veronica Roth
Tłumaczenie Miłosz Urban
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 13/01/2021
Ocena 8/10

Wybrańcy zaczynają się tym, czym inne powieści się kończą – zwycięstwem bohaterów nad potężnym przeciwnikiem. Piętnaście lat wcześniej piątka zwykłych nastolatków została wskazana proroctwem do walki z Mrocznym – potężnym bytem niosącym zniszczenie Ameryce. Mroczny zrównał z ziemią całe miasta i zamordował tysiące ludzi. Wybrańcy, bo takie miano zyskała piątka nastolatków, poświęcili wiele, by go pokonać. Po upadku Mrocznego świat wrócił do normalności… dla wszystkich poza nimi. Bo co można zrobić, jeśli jest się jednym z pięciu celebrytów, z wykształceniem obejmującym jedynie magiczne zniszczenie, kiedy nie ma już na nie zapotrzebowania? A może jednak jest?

    O twórczości Veronici Roth słyszałam wiele dobrego, jest to bowiem autorka serii Niezgodna, która na rynku wydawniczym narobiła niemałego zamieszania. Kilka lat temu nawet tę serię zekranizowano - oglądałam pierwszą część i podobała mi się, dlatego z przyjemnością sięgnęłam po Wybrańców, najnowszą powieść Veronici Roth, mając nadzieję, że klimatem i ciekawą fabułą dorówna ona Niezgodnej.

    Magia w fantastyce to żadna nowość, odgrywa ona dużą rolę w wielu książkach, również w Wybrańcach, jednak sposób, w jaki została ona przedstawiona w tej powieści, po prostu mnie zachwycił! Niekontrolowane i niszczycielskie wybuchy magicznej mocy, magiczne koncentratory nadgarstkowe, naoczne, nauszne, nagardłowe... No rewelacja! Doceniam takie innowacyjne pomysły, które sprawiają, że wykorzystane już w innych książkach elementy fabuły, przedstawione są w odmienny, ciekawszy sposób.

Ci, którzy pragną nieśmiertelności, niewiele o niej wiedzą. (...) Przez pierwsze dwieście lat to rzeczywiście wspaniałe i wciągające. (...) Ale z czasem wszystko traci sens i ma coraz mniejsze znaczenie. Życie, naród, cały wszechświat - ich sukcesy, ich porażki, ich żałosne pragnienie władzy... zawsze to samo, niezależnie od tego, dokąd się udawałem i niezależnie od tego, co robiłem. (...) Jestem już zmęczony.

    Historia przedstawiona na kartach tej powieści nie byłaby tak dobra, gdyby nie bohaterowie, wzbudzający wiele skrajnych emocji. Wielokrotnie powtarzałam, że lubię bohaterów, którzy podejmują decyzje dalekie od moich oczekiwaniach, którzy mierzą się z konsekwencjami swoich działań, których ja zapewne nigdy bym nie doświadczyła, bo z jakiegoś powodu, postąpiłabym inaczej. Takie postaci bardzo cenię, bo to głównie one sprawiają, że powieść zapada głęboko w pamięci czytelnika. Najbardziej polubiłam Sloan, która swoim podejściem do życia, szczerością, otwartością w wyrażaniu swoich uczuć, wieloma wadami, ale również zaletami i taką prawdziwą niedoskonałością po prostu mnie kupiła. Właśnie takie bohaterki w książkach lubię najbardziej!

    Ogromną uwagę zwracam na poruszane w książkach problemy, które mogą spotkać każdego z nas, bądź dotknąć kogoś z naszego najbliższego otoczenia. Doceniam, gdy pod osłoną lekkości autorzy przemycają istotne tematy. Veronica Roth zwróciła wzrok czytelnika w stronę PTSD - Zespołu stresu pourazowego. To naprawdę niesamowite, że w nafaszerowanej akcją powieści fantastycznej, skierowanej w głównej mierze do młodzieży, można znaleźć istotne tematy, o których mówi się stanowczo za rzadko.

Wybrańcy

    Ta książka wciągnęła mnie od samego początku, jednak pierwsza część w porównaniu do kolejnych (cała powieść podzielona jest na trzy części) jest raczej spokojna, co po przeczytaniu całości, doceniam. Autorka wspięła się na wyżyny kreatywności, stworzyła niesamowity świat (ależ ta okładka pasuje do fabuły!), więc to był idealny czas, by się oswoić z nowo poznanymi bohaterami i odnaleźć w wyjątkowym świecie. Później nie byłoby na to czasu, bo akcja pędziła na łeb na szyję, sprawiając, że nie potrafiłam tej książki odłożyć. Pojawiło się też kilka zwrotów akcji, przez które moje oczy po prostu wyszły z orbit.

    Uwielbiam dbałość o szczegóły, która cechuje Wydawnictwo Media Rodzina. Każda ich książka jest zawsze dopracowana, w każdym, nawet najmniejszym stopniu. Nie mogło być inaczej z Wybrańcami - okładka oprócz tego, że świetnie oddaje klimat powieści, pięknie prezentuje się na żywo, czego nie odda w pełni chyba żadne zdjęcie. Ponadto w środku oprócz standardowej powieści, znajdziemy również artykuły, czy dodatki do akt. Te dodatki ładnie prezentują się wizualnie, ale również urozmaicają lekturę.
    
    Najnowsza książka Veronici Roth wyróżnia się ciekawym i oryginalnym pomysłem na fabułę. Jeśli lubisz powieści, w których występuje walka dobra ze złem, okraszone magią, pełne akcji, z elementami sci-fi to Wybrańcy koniecznie powinni trafić w Twoje ręce. ☺


Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Media Rodzina.


Chmura | Claudia Pietschmann

Czasami trudne problemy rozwiązują się same, a najprostsze rzeczy okazują się przeszkodami nie do przejścia.


Biblioteczka malucha #3

Czas na kolejny post z cyklu Biblioteczka malucha. Tym razem opowiem o ciekawej serii dla najmłodszych czytelników oraz o kolejnej części serii Operacja, w której młodzi detektywi - Tiril i Oliver, razem z psem Otto rozwiązują ciekawe zagadki ☺

Uniwersytet malucha
Fizyka kwantowa dla malucha
Chemia organiczna dla malucha
Teoria względności dla malucha
Chriss Ferrie
Liczba stron każdej książki 24
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 09/2019
Ocena 8/10

Seria Uniwersytet malucha skierowana jest, jak sama nazwa wskazuje, do młodszych czytelników. Jednak jestem pewna, że większość rodziców, nie potrafiłoby szybko i w prosty sposób odpowiedzieć swojemu dziecku na pytanie czym jest czarna dziura i o co chodzi z teorią względności. Dlatego uważam, że ta seria jest idealna zarówno dla maluchów (niezależnie od wieku) jak i rodziców ☺
Cieszę się, że na rynku pojawiają się tego typu pozycje! Uniwersytet malucha to książki, w których trudne tematy zostały wytłumaczone w bardzo przystępny sposób. Całość dopełniają proste ilustracje, które idealnie przedstawiają omawiane zagadnienia.
Chemia organiczna, teoria względności i chemia kwantowa- zagadnienia, które na pierwszy rzut oka wydają się trudne, a mi robi się wręcz słabo na myśl o nich (nie jestem miłośniczką przedmiotów ścisłych ☺), ale Chriss Ferrie udowodnił, że nie ma trudnych tematów. Wszystko da się w prosty sposób wyjaśnić, potrzebna jest tylko do tego odpowiednia osoba.



Operacja Wrak
Jørn Lier Horst 
Tłumaczenie Katarzyna Tunkiel
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 10/09/2018
Liczba stron 112
Ocena 8/10

Silny sztorm wyrzucił na plażę w Elvestad mnóstwo śmieci i innych przedmiotów. Mali detektywi, Tiril i Oliver, znajdują wśród nich coś, co naprowadza ich na trop ekologicznego skandalu. Okazuje się także, że na dnie morza prawdopodobnie leży wrak statku pełen złotych monet... To nowa sprawa dla Biura Detektywistycznego nr 2 – tym razem tajemnica kryje się pod wodą!

***

Bardzo lubimy z Lenką przygody Tiril i Olivera. W nasze ręce trafiła ostatnio Operacja Wrak, która spodobała nam się równie bardzo jak poprzednie części. Tym razem było nawet ciekawiej, bo akcja książki przeniosła się... pod wodę! Ogromnym plusem tej pozycji jest również poruszenie tematu ochrony środowiska. Horst przemyca ważne wartości i uświadamia, jak dużo w morzach pływa śmieci.

- Pomyśleć, ile śmieci pływa w morzu - westchnęła.
- Nikt nie da rady posprzątać wszystkiego, ale każdy może posprzątać choć trochę.

Mam  nadzieję, że śledztwo prowadzone przez Tiril i Oliviera skłoni rodziców do rozmowy z dziećmi na temat ochrony środowiska. Bo jak wiadomo, w pojedynkę nie możemy zmienić świata, ale każdy z nas może sprawić, że będzie on chociaż odrobinę lepszy i przyjaźniejszy. Trzeba jednak zacząć coś robić ☺ 

Operacja Wrak to idealna pozycja dla dzieci, które lubią książki przygodowe, w których ciągle coś się dzieje. W dodatku jest to nie lada gratka dla małych detektywów, uwielbiających zagadki i łamigłówki. Podczas czytania tej książki (i każdej innej części tej serii) trzeba być bardzo uważnym. Na końcu znajdują się zagadki, których nie uda się rozwiązać, jeśli nie jest się spostrzegawczym i dociekliwym. Krótko mówiąc, podczas świetnej zabawy, jaką jest poznawanie losów głównych bohaterów, trzeba być uważnym, co jest nie lada wyzwaniem, przy tak dynamicznej akcji, jaką serwuje autor. Każda książka tej serii rozpoczyna się krótkim przedstawieniem bohaterów (Tiril, Olivera, psa Otto oraz drugoplanowych bohaterów danej części), dzięki czemu nie trzeba znać poprzednich tomów. 

Za egzemplarze dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.

Jak mówić, żeby maluchy nas słuchały. Poradnik przetrwania dla rodziców dzieci w wieku 2-7 lat

Czasami kiedy dziecko czegoś bardzo chce i nie może tego dostać, zaczyna płakać i krzyczeć. To nie musi oznaczać, że coś robimy źle. Niewdzięczna rola rodziców polega wówczas na tym, aby stanowczo podtrzymać swoje stanowisko, gdy w grę wchodzi zdrowie i bezpieczeństwo dziecka, i nie ugiąć się nawet pod wpływem huraganowych emocji, jakie tylko przedszkolak może nam zafundować.


Biblioteka dusz | Ransom Riggs

Problem z różnicą między brakiem rozsądku a kompletną głupotą polega na tym, że często nie wiadomo, po której jesteś stronie, dopóki nie jest za późno.


Biblioteka dusz
Ransom Riggs
Tłumaczenie Piotr Budkiewicz, Małgorzata Hesko-Kołodzińska
Cykl: Pani Peregrine (tom III)
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 15/09/2016
Liczba stron 496
Ocena 9/10

Szesnastoletni Jacob odkrywa w sobie nową, potężną moc i wyrusza na ratunek osobliwym towarzyszom więzionym w pilnie strzeżonej twierdzy. W wyprawie towarzyszy mu Emma Bloom, dziewczyna, która włada ogniem, oraz Addison MacHenry, pies umiejący odnaleźć trop zaginionych dzieci. Bohaterowie wędrują ze współczesnego Londynu do labiryntu zaułków Diabelskiego Poletka, najbardziej parszywego zakamarka wiktoriańskiej Anglii. W tym miejscu raz na zawsze przesądzi się los osobliwych dzieci całego świata. 

****

Wróciłam niedawno z niesamowitej wyprawy... Tfu! Kilka dni temu skończyłam czytać Bibliotekę dusz, a podczas czytania tej części, czułam się, jakbym u boku Jacoba, Emmy i Addisona ruszyła na ratunek innym osobliwcom oraz ymbrynkom. Ranson Riggs z tomu na tom coraz bardziej mnie zaskakuje. W Bibliotece dusz dał całkowity upust swojej wyobraźni i stworzył historię tak wciągającą, że nie mogłam się od niej oderwać. Mam nadzieję, że równie dobra okaże się kontynuacja, która niedawno miała swoją premierę, mowa o Mapie dni.

Biblioteka dusz to do tej pory najmroczniejsza część. Brud, krew, niebezpieczeństwo i potwory... Tego jest tu pod dostatkiem. Szalenie podoba mi się klimat tej powieści, który idealnie wpisuje się w jesienną aurę. Były momenty, kiedy ciarki przechodziły mi po plecach, a zwroty akcji sprawiały, że zbierałam szczękę z podłogi. W dodatku to zakończenie... Piękne, zaskakujące i łączące całą serię w zgrabną całość. Gdybym nie wiedziała, że wyszła już czwarta część, pokusiłabym się o stwierdzenie, że jest to znakomite zamknięcie cyklu. Na szczęście uwielbiany przeze mnie Jacob powrócił! ♥


Nikt nie potrafi zranić tak mocno jak ludzie, których kochamy.

W tej serii znajdziecie dużo napięcia, osobliwe dzieci, zwroty akcji i walkę o przetrwanie, a to wszystko w cudownym wydaniu. Każda książka ma twardą oprawę, intrygującą okładkę i cudowne, klimatyczne zdjęcia, które dodają uroku całej historii, a momentami przyprawiają wręcz o gęsią skórkę.
Polecam, zarówno młodzieży jak i dorosłym ☺

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.


Miasto cieni | Ransom Riggs

Niektóre prawdy najlepiej wyrażać w formie mitu.

Miasto cieni
Ransom Riggs
Cekl: Pani Peregrine
Tłumaczenie Małgorzata Hesko- Kołodzińska
Wydawnictwo Media Rodzina
Liczba stron 460
Data wydania 30/10/2014
Liczba stron 8/10

Akcja powieści rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie zakończyła się poprzednia. Jest rok 1940. Jacob i jego nowi przyjaciele opuszczają wyspę, na której znajdował się dom pani Peregrine i udają się do Londynu. W czasie podróży czekają ich liczne niespodzianki i przygody.

Hollow city to niepowtarzalna, magiczna powieść, która przenosi czytelników w świat wyobraźni, telepatii, pętli czasowych, zmiennokształtnych i niesamowitych zwierząt.

~~~

Kilka miesięcy temu poznałam Jacoba i wyruszyłam z nim w niesamowitą i szalenie ekscytującą podróż! A to wszystko dzięki powieści Osobliwy dom pani Peregrine, o której możecie przeczytać tutaj. Z przyjemnością sięgnęłam po kontynuację wspomnianej wcześniej książki, mając jednocześnie nadzieję, że spodoba mi się równie bardzo co pierwsza część. Co tu dużo pisać... Podobało mi się jeszcze bardziej!☺

Wiem, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale uwierzcie mi na słowo, że w tym przypadku można! Ta seria jest przepięknie wydana- twarda oprawa, niepokojące okładki, piękna szata graficzna zdobiąca środek i... przyprawiające o ciarki fotografie. Zdjęcia, które znajdziecie w  każdej części tej serii są nieco przerażające i jednocześnie idealnie oddające klimat tej książki. Ta seria skierowana jest do młodzieży, ale wierzcie mi na słowo, że jeżeli chociaż troszkę lubicie fantastykę, a nastolatkami byliście lata temu, to wam również przypadnie ona do gustu. 




Autor stworzył ciekawe i przede wszystkim oryginalne postaci. Bohaterami Miasta cieni są głównie osobliwe dzieci, które posiadają niesamowite zdolności, które, podczas niebezpiecznej podróży jaką musieli przebyć, wielokrotnie im pomogły. Jestem pod ogromnym wrażeniem wyobraźni autora, bo udało mu się stworzyć naprawdę oryginalną powieść, momentami straszną, innym razem wzruszającą i chwytającą za serce. A to wszystko zostało przedstawione w bardzo przystępnej formie.

Jak wspominałam już wcześniej, moim zdaniem, Miasto cieni jest jeszcze lepsze od pierwszej części. Zdecydowanie więcej się tu dzieje, poznajemy lepiej osobliwe dzieci, a zwrotów akcji jest mnóstwo, co sprawia, że nie chce się tej książki odkładać. Zakończenie mnie zaskoczyło, czegoś takiego absolutnie się nie spodziewałam! Jestem ciekawa co autor wymyślił w kolejnej części. Na pewno za niedługo się dowiem, ponieważ Bibliotekę dusz mam zamiar już wkrótce przeczytać, bo premiera czwartej części - Mapy dni - nadchodzi wielkimi krokami! 

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.

Biblioteczka malucha #2

Dzisiaj przychodzę do Was z siedmioma pozycjami dla najmłodszych. Zaproponuję Wam szalenie magiczną Dziewczynkę z atramentu i gwiazd, która jest idealną powieścią dla dzieci i młodzieży. Opowiem co nieco o serii Pola mówi, przedstawię Wam świetne pozycje Hervé'a Tullet'a, dzięki którym świetna zabawa jest gwarantowana.  W tym zestawieniu znalazła się również książka z zabawnymi rymowankami, które przeniosą maluchy w najróżniejsze części świata i opowiem o świetnej pozycji dla dziewczynek, która podana jest w formie wypasionego pamiętnika! ☺
To co, zaczynamy? ☺


Dziewczynka z atramentu i gwiazd
Kiran Millwood Hargrave
Tłumaczenie Maria Jaszczurowska
Wydawnictwo Literackie
Ocena 7/10

"Każdy z nas nosi ze sobą mapę swojego życia. Mamy ją na skórze..."

Izabella ma trzynaście lat, talent do rysowania map i arcytrudne zadanie: ocalić rodzinną wyspę Moya...
Dziewczynka z atramentu i gwiazd to powieść o odwadze, szacunku, ogromnej sile, przyjaźni i miłości. Izabella to nieustraszona dziewczynka, która potrafi się poświęcić, ma wielkie serce i nie ma dla niej rzeczy niemożliwych. Autorka potrafi czarować słowem, a świat przez nią wykreowany jest nietuzinkowy i szalenie ciekawy! Po raz kolejny żałuję, że gdy ja byłam nastolatką w moje ręce nie wpadały tak magiczne i wciągające książki, które niosą za sobą przesłanie i mądrość. Dziewczynka z atramentu i gwiazd to pozycja dla starszych dzieci i młodzieży, jednak bez wątpienia w tej historii zakocha się również niejeden dorosły. Lekka, jednocześnie porywająca i wciągająca powieść, okraszona nutką magii, z prawdziwymi, niemal z krwi i kości bohaterami. Czego chcieć więcej? ☺


Pola mówi: BLE!, Pola mówi: LUBIĘ KROPKI!
Irene Marienborg
Wydawnictwo Media Rodzina
Ocena 7/10

Te dwie pozycje są wręcz idealne dla maluchów, już w wieku +2. Lenka uwielbia książeczki z tej serii, z tych dwóch zdecydowanie bardzie spodobało jej się Pola mówi: KROPKI!. Po tym jak przeczytałam jej tę książkę, chodziła po całym domu i szukała kropek ☺ Dzięki Pola mówi: BLE! dzieci przekonają się, że warto próbować nowych smaków, niezależnie od tego czy jest się małym dzieckiem czy babcią. Nigdy nie jest za późno na ćwiczenie jedzenia warzyw i słodyczy. Tak, dokładnie, tak... słodyczy! W końcu nie każdy za nimi przepada ☺


Zabawa w oczka, Paluszkowa wyprawa
Hervé Tullet
Wydawnictwo Insignis
Ocena 10/10

Książki z tej serii powinny być obowiązkowymi pozycjami dla maluchów. Moja córeczka ma do tej pory jedynie Zabawę oczkami i Paluszkową wyprawę, ale planuję z najbliższym czasie zakupić pozostałe, bo przy tych dwóch Lenka bawi się wyśmienicie! Dzięki Zabawie z oczkami w ciągu sekundy może stać się na przykład kotkiem lub robotem, jednak najbardziej lubi, gdy to ja wcielam się w różne postacie, przystawiając książkę do swej twarzy, i przemawiając do niej różnymi głosami. W Paluszkowej wyprawie, należy "ożywić" paluszki, rysując na nich uśmiechnięte buźki i oczka, włożyć palucha w otwór i... przeżyć prawdziwą przygodę! Paluszki lecą samolotem, zatrzymują się na chwilkę w Paryżu, potem wybierają się na narty, płyną łodzią podwodną, a nawet pojawiają się w kosmosie! Idealna pozycja dla najmłodszych, gwarantuję, że ubaw po pachy gwarantowany ☺

Kefir w Kairze
Michał Rusinek
Wydawnictwo Znak Emotikon
Ocena 9/10

Ależ to jest cudowna pozycja! Przepełniona świetnymi, wywołującymi uśmiech na twarzy rymowankami. Michał Rusinek przenosi czytelników w najróżniejsze miejsca na świecie. Niektóre rymowanki są dłuższe inne krótsze, ale każda jest zabawna i cudownie zilustrowana. Zdecydowanie to strona wizualna najbardziej mi się spodobała- uwielbiam śliczne okładki oraz pięknie wydane książki i Kefir w Kairze bez wątpienia do nich należy. Ubolewam tylko nad tym, żadne polskie miasto nie znalazło się w tej pozycji ☺

Penny Pepper. Alarm w wesołym miasteczku
Ulrike Rylance
Ilustracje: Lisa Hansch
Wydawnictwo BoNoBo
Ocena 8/10

Ostatnią moją propozycją jest Penny Pepper. Alarm w wesołym miasteczku, która jest idealną pozycją, zwłaszcza dla kilkuletnich dziewczynek. Ta książką przepełniona jest cudownymi ilustracjami, jednak książka sama w sobie przypomina pamiętnik! Wierzę, że dziewczynki będą tą pozycją zachwycone, bo absolutnie nie odczuwa się tego, że pochłania się prawdziwą detektywistyczną powieść dla młodszych czytelników. Nawet ja, dorosła kobieta, czułam się jakbym czytała czyiś pamiętnik ☺ Penny Pepper wraz z trzema innymi detektywkami oraz psem badają zagadkę tajemniczych kradzieży w wesołym miasteczku! Czy uda im się rozwiązać tę sprawę i komu utrą nosa podczas swojej szalonej misji?
Gorąco polecam, zwłaszcza małym dziewczynkom, bo wierzę, że zwłaszcza im przypadną do gustu szalone przygody dziewczynek oraz forma, w jakiej podana jest ta historia ☺

Jakie pozycje dla dzieci polecacie? :)



Trzy kroki od siebie | R. Lippincott, M. Daughtry, T. Iaconis

(...) jeśli chcemy zrozumieć śmierć, musimy przyjrzeć się narodzinom. (...) Kiedy jesteśmy w łonie matki, jest to dla nas cały świat. Nie mamy pojęcia, że od następnego etapu egzystencji dzieli nas zaledwie kilka kilometrów stąd.


STAGS | M.A. Bennett


I ty możesz zmienić świat | Nika Jaworska- Duchlińska, Karolina Grabarczyk

Jeśli masz odwagę, żeby ratować świat, zacznij choćby dziś!


Biblioteczka malucha #1

Postanowiłam stworzyć nowy cykl na blogu, w którym będę się z wami dzieliła ciekawymi pozycjami dla maluchów, które zasiliły biblioteczkę mojej córeczki. W jednym poście poznacie kilka książeczek wartych uwagi. Dzisiaj pokażę wam nową serię dla dzieci Pola mówi oraz dwie książeczki, których bohaterkę zna zapewne każdy maluch, mowa oczywiście o znakomitej Kici Koci ♥️

Pola mówi: SPRZĄTAMY!
Pola mówi: MUSZĘ SIUSIU!
Kicia Kocia gra w piłkę
Kicia Kocia i Nunuś w kuchni


Pola mówi: MUSZĘ SIUSIU! opowiada o problemie z jakim zmaga się mała Pola. Dziewczynka chodzi do przedszkola, ale jako jedyne dziecko korzysta jeszcze z pieluszek. Nie potrafi zrobić siusiu do ubikacji, bo się boi. Na szczęście z pomocą przychodzi jej przyjaciel Filip, który znalazł rozwiązanie i pomógł Poli uporać się ze strachem.

Pola mówi: SPRZĄTAMY! dzięki tej książeczce dzieci, na przykładzie małej Poli i jej kolegi, przekonają się, że nie ma nic trudnego w sprzątaniu. Po długiej i wyczerpującej zabawie dzieci zgłodniały, a tata zaproponował im potraw jakie może dla nich przygotować, na przykład zupę bąkową, owsiankę z gilami lub naleśniki. Chyba nie muszę pisać, na co Pola i Filip się zdecydowali ☺️ Jednak tata dał dzieciom warunek- przygotuje naleśniki, jeśli posprzątają po sobie zabawki. Niestety maluchy postanowiły pójść na łatwiznę i zamiast posprzątać dokładnie, schowały wszystkie zabawki pod kołdrę. Oczywiście tata to zauważył i poprosił, by dokładnie po sobie posprzątały. Ta historia pokazuje, że po skończonej zabawie należy wszystkie zabawki odłożyć na swoje miejsce.
Przyznam szczerze, że z tych dwóch książeczek spodobała mi się bardziej Pola mówi: SPRZĄTAMY!, zarówno pod względem historii jak i ilustracji. Zdecydowanie ta część jest bardziej kolorowa, ale nie zauważyłam, żeby Lence któraś z tych książeczek podobała się bardziej. Jedną i drugą była zaciekawiona.

Kicia Kocia i Nunuś w kuchni to książeczka, która jest idealną propozycją już dla dzieci 0+. To co najbardziej cenię w książeczkach tej serii to prostota treści, którą każdy maluch zrozumie i jednocześnie przemycenie w tych niewielkich rozmiarów książeczkach ważnych informacji. W tym przypadku dzieci dowiedzą się między innymi jakie niebezpieczeństwa czekają na nie kuchni. Twarde strony są idealnym rozwiązaniem dla najmłodszych- nie zrobią sobie takimi książeczkami krzywdy i na odwrót- dzieci nie popsują książki ☺️ Jeśli nie znacie jeszcze tej serii, a macie małe dzieci to koniecznie przyjrzyjcie się tym książeczkom.

Kicia Kocia gra w piłkę to książka kierowana do starszych dzieci. Oprawa jest miękka, a strony są "normalne", poza tym fabuła tej książeczki jest bardziej rozbudowana, znajduje się w niej zdecydowanie więcej treści, ale nie zabrakło również wartości przemyconych w tej historii. Przede wszystkim dzieci dzięki niej nauczą się, że warto być tolerancyjnym, a odmienność wcale nie jest zła. Kuba jeździ na wózku inwalidzkim, nie potrafi ruszać nogami, więc kopanie piłki dla niego jest niemożliwe. Dlatego grupa przyjaciół postanawia rzucać piłką, zamiast ją kopać. Każdy jest zachwycony, a historia przedstawiona  w tej książeczce pokazuje, że zawsze jest wyjście z sytuacji i można śmiało dostosować zasady gry do potrzeb graczy. To właśnie ta książeczka ze wszystkich czterech, które wam w tym poście pokazałam, Lence spodobała się najbardziej. Myślę, że nie przesadzę, jeśli napiszę, że przeczytałam jej tę książeczkę już jakieś dwadzieścia razy ☺️

Jakie książeczki uwielbiają Wasze dzieci?
Dajcie koniecznie znać w komentarzach ☺️

Za powyższe pozycje dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.

Wundermistrz. Powołanie Morrigan Crow | Jessica Townsend

Życie jest warte znacznie więcej niż droga na skróty.

Wundermistrz.
Powołanie Morrigan Crow
Jessica Townsend
Tłumaczenie Małgorzata Hesko- Kołodzińska, 
Piotr Budkiewicz
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 04/04/2019
Liczba stron 464
Ocena 10/10

Morrigan Crow umknęła klątwie i znalazła nowy dom w fantastycznym mieście Nevermoor. Odkryła również, że posiada pewien osobliwy i magiczny dar. Czy ten wyjątkowy talent okaże się jej błogosławieństwem, czy to po prostu kolejne przekleństwo?

Choć teraz Morrigan i jej przyjaciel Hawthorne są dumnymi członkami Towarzystwa Wunderowego, życie dziewczyny jest dalekie od ideału. Członkowie Towarzystwa zaczynają znikać, a ktoś próbuje zwrócić nowych przyjaciół Morrigan przeciwko niej. Czy bohaterka potrafi udowodnić, że to miejsce słusznie jej się należy? Czy poradzi sobie z zagrożeniami i odzyska przyjaciół?


Ludzka wyobraźnia nie ma granic, a idealnym na to przykładem jest seria Nevermoor, która wyszła spod pióra Jessici Townsend. Po rewelacyjnej pierwszej części byłam pewna, że niczym więcej autorka mnie nie zaskoczy. W końcu w pierwszej części popisała się ogromną pomysłowością, oryginalnością i wielką wyobraźnią, więc nie spodziewałam się, że uda jej się stworzy powieść jeszcze lepszą. Już w połowie tej powieści wiedziałam, że Wundermistrz jest lepszy, a gdy przeczytałam ostatnią stronę byłam, krótko mówiąc, w szoku, a moja szczęka znajdowała się gdzieś w okolicach kostek. Do teraz jestem pod ogromnym wrażeniem, zarówno jeśli chodzi o fabułę, bohaterów, jak i genialne, maksymalnie zaskakujące zakończenie. 


Od razu uprzedzam, że moja opinia jest w pełni pozbawiona minusów- najzwyczajniej w świecie żadnego nie widzę. Wundermistrz. Powołanie Morrigan Crow to powieść bez skazy, iście rewelacyjna! Bohaterowie są rewelacyjnie wykreowani. Każda z postaci jest inna, charakteryzuje się innymi cechami, każda z nich posiada wady oraz zalety. Wszyscy są szalenie ciekawi, jednocześnie bardzo prawdziwi, co może okazać się dziwnym stwierdzeniem, bo mówimy w końcu o książce przesiąkniętej magią. Jak wspominałam wcześniej, Jessica Townsend ma wręcz niewyczerpalne pokłady wyobraźni, a idealnym na to przykładem jest świat, który wykreowała. Nevermoor to miejsce tak piękne i ciekawe, że gdyby ktoś mi teraz zaproponował podróż do świata Morrigan, to jestem święcie przekonana, że nie zastanawiałabym się nad tym ani chwili.

Jakby tego było mało, Wundermistrz zachwyca również fabułą. Ta wielowątkowa powieść na koniec łączy się w jedną zgrabną i logiczną całość, wprawiając czytelnika w osłupienie. Poza tym cała historia pełna jest napięcia oraz zwrotów akcji, które sprawiają, że czyta się tę książkę w tempie ekspresowym. Śmiało można powiedzieć, że przygody Morrigan to seria ponadczasowa, która przez wiele lat będzie jeszcze zachwycać oraz bawić zarówno dzieci jak i dorosłych.
Gorąco polecam Wam obie części, a ja z niecierpliwością czekam na kolejną część! ♡

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.

Fantastyczne zwierzęta. Zbrodnie Grindelwalda. Scenariusz oryginalny | J.K. Rowling

Fantastyczne zwierzęta. Zbrodnie Grindelwalda. Scenariusz oryginalny

Trzy koperty | Nir Hezroni

Trzy koperty

Nir Hezroni

Harry Potter: Różdżki. Kolekcja


Harry Potter: Różdżki. Kolekcja

Mia i biały lew, czyli wzruszająca opowieść o przyjaźni

Mia i biały lew to piękna historia prawdziwej przyjaźni, jednak jest to przyjaźń wyjątkowa, między dziewczynką a lwem. Z okazji premiery filmu, wydawnictwo Media Rodzina wydało tę historię w trzech książkach, dzisiaj opowiem wam o dwóch z nich.

Mia i biały lew
Tłumaczenie Barbara Kowalewska
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 15/02/2019
Liczba stron 144
Ocena 7/10

Dziesięcioletnia Mia właśnie przeprowadziła się z Anglii do RPA. Nienawidzi nowej szkoły i nowego życia na afrykańskiej farmie jej rodziców. Jednak w dzień Bożego Narodzenia coś się zmienia – w domu Mii pojawia się białe lwiątko Charlie. Dziewczyna z początku się nim nie interesuje, ale z czasem między Mią a małym lwem powstaje coraz silniejsza więź. Jednak Charlie rośnie i powoli zmienia się...


Pierwsza książka to Mia i biały lew, w małym, wręcz kieszonkowym wydaniu, za to z bardzo dużą czcionką, dzięki czemu ta pozycja będzie idealna do nauki czytania. Poza tym, w środku jest mnóstwo pięknych zdjęć z filmu, które świetnie dopełniają treść. Natomiast zawartość jest bardzo mądra i pokazująca jak ważna w życiu jest przyjaźń i jak wiele człowiek jest w stanie poświęcić, by pomóc bliskiej sobie osobie, bądź zwierzęciu. Na kartkach tej krótkiej powieści również dorośli się zmieniają, przede wszystkim ich myślenie jest inne- zdają sobie sprawę z tego, że popełnili błąd i starają się go naprawić. Być może da to dzieciom do myślenia, bo w końcu każdy popełnia błędy, ważne jest jednak, by być świadomym konsekwencji jakie za sobą niosą oraz starać się je naprawiać. Oprócz szalenie mądrej treści jest tu również niesamowita przygoda, Mia, wraz Charliem musi przebyć ryzykowną podróż w palącym słońcu, pełną niebezpieczeństw i trudności. A to wszystko po to, by Charlie, biały lew, przyjaciel Mii w końcu był bezpieczny.

Drugie wydanie tej historii jest o wiele większe, w twardej oprawie, które moja córeczka bardzo polubiła. Najbardziej oczywiście spodobały jej się ogromne zdjęcia z filmu. Historia jak już wspominałam jest taka sama, jednak w tym przypadku jest nieco skrócona, chociaż przesłanie ma to samo. Moja dwuletnia Lenka z przyjemnością słuchała tej opowieści, a dzięki niewielkiej ilości tekstu i wielu zdjęciom przeczytałyśmy ją w jeden wieczór przed snem. Wielkim plusem jest to, że Mia i biały lew została wydana w trzech formatach. Pierwsze, z dużymi literami i wieloma zdjęciami jest idealne dla dzieci, które zaczynają swoją przygodę z czytaniem. Drugie, w dużym formacie, z wieloma zdjęciami i małą ilością tekstu idealne jest dla maluchów, ale również starszych dzieci. Jest również trzecia książka, którą pożyczyłam młodszemu bratu, która ma formę powieści, przez co jest idealna dla młodzieży i dorosłych. Muszę wspomnieć jeszcze o Mii, którą z pewnością wielu czytelników polubi- odważna, pomocna, dzielna, otwarta i nieco szalona ☺️


Mia i biały lew to przepiękna historia o prawdziwej przyjaźni, która nie zna granic.
To opowieść o odwadze, miłości, lojalności i oddaniu ♡


Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.


instagram