"MADEMOISELLE OISEAU I LISTY Z PRZESZŁOŚCI" ANDREA DE LA BARRE DE NANTEUIL, LOVISA BURFITT

Mademoiselle Oiseau i listy z przeszłości
Andrea de La Barre de Nanteuil, Lovisa Burfitt

Zdrowe gotowanie by Ann | Anna Lewandowska


"Zdrowe gotowanie by Ann"
Anna Lewandowska
Wydawnictwo Burda Książki
Data wydania 08/06/2016
Liczba stron 384

"Zdrowe gotowanie by Ann" to zbiór 170 autorskich przepisów Anny Lewandowskiej na pyszne i przede wszystkim zdrowe potrawy. Przyrządziłam już kilka z nich i wiem, że ta książka będzie jedną z moich ulubionych książek kucharskich. Co prawda większość przepisów zawartych w tej książce można śmiało znaleźć na blogu Anny Lewandowskiej, jednak ja uwielbiam wszelkiego rodzaju książki kucharskie i korzystam z nich bardzo chętnie.

           Przepisów w tej pozycji jest mnóstwo. Podzielone są one na rozdziały: jajka, zupy, warzywa na ciepło, kasze, ryby i owoce morza, mięsa, sałatki, desery i owoce, koktajle, ciepłe napoje, lunchbox i dwa rozdziały, które były dla mnie miłym zaskoczeniem: Wielkanoc i Boże Narodzenie. Spis treści umożliwia szybkie odnalezienie interesującego nas przepisu. Zaznaczyłam sobie ciekawe przepisy i.. prawie cała książka została oznaczona karteczkami indeksującymi :)
Wypróbowałam dosyć sporo przepisów z tej książki i wiele było dla mnie sporym zaskoczeniem, na przykład jajka zapiekane w awokado! Nie spodziewałam się, że będzie to takie pyszne. Puszyste placki z bananów również okazały się strzałem w 10! Lenka je uwielbia.

Puszyste placki z bananów


           Produkty zawarte w przepisach są ogólnodostępne, chociaż może się wydawać inaczej. Pewnie niewiele osób słyszało o przyprawie asafetida, a jest ona dostępna w większości sklepach ze zdrową żywnością, których dosyć sporo jest w większych miastach. Z resztą każdy produkt można zastąpić czymś innym, lubię eksperymentować i nie przeszkadza mi, gdy w przepisie występuje składnik, którego dostać nie potrafię. Jeśli chodzi stricte o tę książkę, to nie potrafiłam nigdzie dostać słonecznika bulwiastego, czyli topinamburu. Więc zupę, w którym topinambur jest głównym składnikiem odpuściłam.

Jajka zapiekane w awokado


Niestety doszukałam się jednego minusa.. Nie wszystkie potrawy zostały sfotografowane, a niektóre przepisy są napisane na białym tle. Szkoda, bo zdjęcia są naprawdę piękne i najzwyczajniej w świecie cieszą oko, z resztą zobaczcie sami :)


Jeśli odżywiacie się zdrowo, lub macie w planach rozpocząć zdrowy tryb życia,
to ta książka dla Was jest idealna.



Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Burda Książki.


"GWIAZDKA Z NIEBA" KATARZYNA MICHALAK

"Niektórzy ludzie , choćby mieli wszystko, nigdy nie będą szczęśliwi.
Inni nie mają nic, a potrafią cieszyć się życiem."

"Gwiazdka z nieba"
Katarzyna Michalak
Seria mazurska (tom I)
Wydawnictwo Znak Literanova
Data wydania 06/11/2017
Liczba stron 316

Nataniel jest nieco poturbowany przez życie- stracił nie tylko bliskich, ale i dach nad głową. Musiał zacząć radzić sobie sam, ruszając w nieznane. Trafił do Sennej- wioski na Mazurach, która miała być tylko krótkim przystankiem w jego podróży. Czy los w końcu uśmiechnie się do Nataniela? Czy nagrodzi dobre serce i szlachetną duszę?

           "Gwiazdka z nieba" to pierwsza książka Katarzyny Michalak jaką czytałam i nie jestem pewna czy sięgnę po inne. Chociaż jestem trochę ciekawa drugiego tomu tej serii, czyli " Promyk słońca". Ale czy po nią sięgnę to się dopiero okaże. Przyznam szczerze, że do niedawna w ogóle nie interesowałam się książkami polskich autorów i byłam w szoku, że ta autorka napisała ponad trzydzieści książek.

"Bóg stworzył innych ludzi nie tylko po to, by cię krzywdzili,
lecz przede wszystkim po to, by ci pomogli.
Byli przy tobie w takiej chwili jak ta. Pustej i samotnej."

           Mimo, że książka okazała się w końcowym rozrachunku przyjemną pozycją to przeszkadzało mi kilka rzeczy, przede wszystkim sceny erotyczne, które według mnie są tu zbędne, tak jakby wepchnięte na siłę. Dużo opisów, a co za tym idzie mało dialogów. Przeszkadzało mi też mnóstwo dziwnych zbiegów okoliczności. Przeczytałam tę książkę po świętach, ale osoby które chciałyby po nią sięgnąć w okresie świątecznym, by wczuć się w atmosferę mogą być rozczarowane. Okładka jest bardzo świąteczna, zimowa.. ale święta są tu może przez 10 stron.

"(...) w miłości nie ma miejsca na żadne "ale".
Albo jest bezwarunkowa, albo to nie miłość."

           Bohaterów polubiłam, chociaż niejednokrotnie chciałam nimi potrząsnąć, by wzięli się w garść, bo to co wyprawiali przechodziło ludzkie pojęcie. Naiwność głównego bohatera też zwalała z nóg. Nie można jednak powiedzieć, że postaci są bez wyrazu.

           W tej książce jest wszystko: miłość, namiętność, samotność, smutek, znęcanie się nad zwierzętami, zdrada, przyjaźń i "gangsterka".. Zapomniałam jeszcze o kilku stronach świąt. Czyli tak naprawdę jest tu wszystko i nic. "Gwiazdka z nieba" jest pozycją, która nadaje się jako "przerywnik" między książkami bardziej wymagającymi. Jednak jestem w szoku, że ta książka została nominowana do bestsellerów Empiku. W zeszłym roku wyszło naprawdę wiele dobrych książek i z pewnością lepszych niż ta, więc jestem zdziwiona, że właśnie ta pozycja dostała nominację.

Podsumowując "Gwiazdka z nieba" jest książką lekką, którą czyta się naprawdę szybko i przyjemnie. Jednak kilka razy pojawiły się momenty, które były nudne i męczące. 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję księgarni internetowej dadada.pl


"CIĘCIE" HIBO WARDERE

"Nawet nie przyszło mi do głowy, by zapytać, co się wydarzy w tamtym namiocie albo dlaczego mam być dzielna. Czemu miałabym się martwić, skoro mama była przy mnie? Nigdy nie pomyślałabym, że w jej towarzystwie mogłoby przydarzyć mi się coś złego."

"Cięcie"
Hibo Wardere
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Data wydania 12/09/2017
Liczba stron 278

"Cięcie" to poruszająca historia obrzezanej kobiety, w tym przypadku samej autorki. Hibo w dzieciństwie padła ofiarą obrzezania typu trzeciego, zabiegu tak brutalnego, że w jego następstwie o mało nie umarła.

           Autorka otwarcie opowiedziała o swoim dzieciństwie, które w dniu obrzezania się skończyło. Opowiedziała szczerze jak się wtedy czuła i z jakimi fizycznymi skutkami tego zabiegu musiała się później zmagać. Gdy miała osiemnaście lat w Somalii wybuchła wojna domowa i Hibo przeniosła się do Londynu. Tam postanowiła walczyć ze zwyczajem okaleczania kobiecych narządów płciowych. Podziwiam ją, jest niezwykle silną kobietą, która mimo tak okropnej przeszłości dała radę, zawalczyła o siebie i co najważniejsze, o innych.

"Możecie zostać, kim tylko chcecie. (...)
Jedyną przeszkodą w osiągnięciu marzeń możecie być wy sami."

           "Cięcie" to cholernie mocna i poruszająca książka. Autorka nie oszczędza czytelnika, jednak dlaczego miałaby to robić? Opisała dokładnie to co jej się przydarzyło. Przedstawiła poruszającą i bardzo bolesną historię, którą powinien poznać każdy.

           Niejednokrotnie serce mi pękało podczas czytania tej książki, łzy również wiele razy poleciały. Nie umiem pojąć jak człowiek może zrobić dziecku taką krzywdę? Jak matka może na to patrzeć. Ba, co ja mówię.. Jak matka w ogóle może na coś takiego pozwolić?! Wiedząc jak jej córka będzie cierpiała? Wiedząc, że przez głupi zwyczaj, jej córka może umrzeć w bólach i męczarni?!

           Dlatego cieszę się, że autorka zdecydowała się podzielić swoją historią. Mimo, że mamy XXI wiek dziewczynki dalej są obrzezane. Najgorsze jest to, że w krajach cywilizowanych dzieci dalej są narażone. Rodzice w dalszym ciągu wywożą swoje córki za granicę w celu obrzezania. I właśnie takim dziewczynkom Hibo pomaga.

Podsumowując, "Cięcie" to książka niezwykle poruszająca, wzruszająca, wywołująca mnóstwo skrajnych emocji. Polecam, warto ją przeczytać! 

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Prószyński i Sk-a.

📚 12 KSIĄŻEK KTÓRE MUSZĘ PRZECZYTAĆ W 2018 ROKU 📚

Super jest być recenzentem, fajnie jest współpracować z wydawnictwami. Jednak ze mną jest tak, że jak mam książki od wydawnictw, to chce je najpierw przeczytać i zrecenzować, a dopiero potem zabrać się za "swoje" książki. Staram się, i do tej pory dobrze mi to wychodzi, nie umawiać się na żadne terminy odnośnie dodawania recenzji. Nie mam zamiaru czytać na czas i gonić za terminami. Nie chce by czytanie było dla mnie przykrym obowiązkiem, czytanie ma mi sprawiać przyjemność. Jednak jak wspomniałam wyżej zawsze chce najpierw wywiązać się z współprac, a dopiero potem czytać książki, które sama sobie kupiłam. Dlatego powstał ten post. Obiecałam sobie, że w tym roku przeczytam minimum dwanaście pozycji, które kupiłam lub dostałam w prezencie. Minimum jedna na miesiąc. To co, zaczynamy?



STYCZEŃ
"November 9" Colleen Hoover
Tę książkę kupiłam z polecenia Weroniki z ver.reads i jestem jej bardzo ciekawa. Do tej pory przeczytałam "Maybe Someday" tej autorki i byłam pod wielkim rażeniem! Jeśli chodzi o "November 9" to zostało mi jakieś 50 stron do końca i.. bardzo mi się podoba! 



 LUTY
"Nocny film" Marisha Pessl
Tę książkę miałam w planach kupić już dawno, głównie ze względu na to, że Paula z Rude recenzuje objęła tę pozycję patronatem. Jak wielka była moja radość, gdy otworzyłam paczkę od Pauli, a w niej był właśnie "Nocny film"! Także w lutym zabieram się za tę książkę i mam nadzieję, że będę nią zachwycona ☺

MARZEC
"Promyczek" Kim Holden
Tę książkę zna pewnie każdy. Opinie na jej temat są pochlebne, chociaż "pochlebne" to chyba za mało powiedziane :) Osobiście nie spotkałam się jeszcze z negatywnymi opiniami na temat "Promyczka", dlatego postanowiłam ją jak najszybciej przeczytać. Marzec to idealny miesiąc 💖

KWIECIEŃ
"Kasacja" Remigiusz Mróz
Mam wrażenie, że wszyscy oprócz mnie czytali już książki Remigiusza Mroza. Serię z Chyłką widzę wyjątkowo często na instagramie. Jestem bardzo ciekawa tej pozycji i tego, czy Remigiusz Mróz pisze rzeczywiście tak świetne książki.

MAJ
"Kaznodzieja" Camilla Lackberg
W zeszłym roku przeczytałam pierwszą część sagi z Fjällbace. "Księżniczka z lodu" podobała mi się, więc koniecznie muszę przeczytać kolejne książki z tej sagi.

CZERWIEC
"Skalpel" Tess Gerritsen
Kto by nie znał Tess Gerritsen? Czytałam już kilka książek tej autorki, a te z serii Rizzoli/Isles czytałam nie po kolei i oczywiście nie wszystkie. Dlatego postanowiłam przeczytać tę serię po kolei, dwie pierwsze części już za mną. W tym roku czas na kolejną.

LIPIEC
"Tylko Cross" Sylvia Day
Uwielbiam serię "Dotyk Crossa". Fabuła bardzo podobna do "Greya", jednak styl autorki jest zupełnie inny, a bohaterowie nie są irytujący. Do tej pory przeczytałam cztery części "Crossa" i została mi ostatnia, piąta do przeczytania.

SIERPIEŃ
"Ogród małych kroków" Abbi Waxman
Tę książkę dostałam w prezencie od Natalii z prostymisłowami.com. Natalii bardzo się podobała, więc mam nadzieję, że i mi przypadnie do gustu. Okładka jest przepiękna!

WRZESIEŃ
"Klątwa przeznaczenia" Małgorzata Suchar, Sylwia Dubielecka
O tej książce swego czasu było głośno na instagramie. Dużo osób ją bardzo chwali. Czy słusznie? To się okaże :) Przeraża mnie ilość stron i drobny druk, ale mam nadzieję, że przebrnę przez nią szybko i że mi się spodoba.

PAŹDZIERNIK
"Światło, które utraciliśmy" Jill Sontapolo
Przyznam szczerze, że nawet nie wiem o czym jest ta książka. Rzadko czytam opisy, które znajdują się na okładce, bo nie chce wiedzieć zbyt dużo szczegółów z fabuły. Tę pozycję kupiłam ze względu na okładkę, która kilkakrotnie rzuciła mi się w oczy na instagramie.

LISTOPAD
"Rany kamieni" Simon Beckett
Książki "Chemia śmierci" jak i "Zapisane w kościach" tego autora mnie zachwyciły. Serię z Doktorem Hunterem uważam za jedną z lepszych, dlatego koniecznie muszę przeczytać kolejną część.

GRUDZIEŃ
"Zimowe serca" Belinda Jones
Tę książkę wygrałam u Weroniki z ver.reads. Grudzień wydaje mi się miesiącem odpowiednim do sięgnięcia po tę pozycję.

Czytaliście którąś z wyżej wymienionych pozycji? Podobała Wam się? A może w planach macie przeczytanie któreś z książek wymienionych przeze mnie?
Dajcie znać w komentarzach! :)

Te pytanie kieruje głównie do recenzentów, blogerów- czy Wy również stawiacie najpierw na książki, które dostaliście od wydawnictw (oczywiście mam na myśli te, które sami sobie wybraliście a nie o książki- "niespodzianki" od wydawnictw)?

"DZIEWCZYNY W WODZIE" VICTORIA JENKINS

"Uczciwość to dobra rzecz, zbytnia uczciwość może być fatalna."

instagram