Enola Holmes. Sprawa zaginionego markiza | Nancy Springer

Enola Holmes. 

Sprawa zaginionego markiza

Nancy Springer

Jesteś moim teraz | M. Leighton

Nocą problemy wydają się odległe, a nowy dzień zdaje się oferować nowe szanse. Po zapadnięciu zmroku mamy wrażenie, że damy radę zresetować świat.

Jesteś moim teraz

M. Leighton
Tłumaczenie Katarzyna Agnieszka Dyrek
Wydawnictwo FILIA
Data wydania 16/01/2019
Liczba stron 384
Ocena 7/10

Dane James był moim sąsiadem. Silny i sumienny, stanowił dla mnie zakazany owoc.
Ale zakochaliśmy się w sobie od pierwszego wejrzenia. Choć pragnęliśmy być razem, nie mogliśmy poddać się uczuciu. Kochaliśmy się przez większość życia, ale los miał dla nas inne plany. Wiedział, że się zakochamy, wiedział, że się rozstaniemy. Wpadliśmy w powtarzający się cykl, który był niczym przekleństwo powracającego koszmaru lub nadzieja na znajomy, dobry sen.
Nasza przeszłość była burzliwa, przyszłość rysowała się w ciemnych barwach, ale zawsze mieliśmy nasze piękne teraz. W końcu jednak i on zostało nam odebrane.

~~~

Jesteś moim teraz to pierwsza książka M. Leighton jaką miałam przyjemność przeczytać, dlatego przed sięgnięciem po nią nie wiedziałam czego się spodziewać. Jednak historia przedstawiona na kartkach tej powieści okazała się szalenie interesująca i wciągająca, a ja chętnie przyjrzę się innym pozycjom, które wyszły spod pióra tej autorki.

Akcja Jesteś moim teraz rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych. Poznajemy teraźniejsze życie Brinkley, oraz jej młodzieńcze lata. Styl autorki jest bardzo przyjemny i lekki. W dodatku potrafi niesamowicie czarować słowem. M. Leighton stworzyła bardzo ciekawych bohaterów, moim ulubieńcem stał się Dane James, który był po prostu normalny. Sympatyczny, czuły, miły, ale jednocześnie potrafił postawić na swoim. Jednak Brinkley oraz jej córeczkę Celinę również bardzo polubiłam. Główna bohaterka nie miała łatwego życia, musiała się podporządkowywać ojczymowi, a decyzję przez nią podjęte wpłynęły na całe jej życie. Jej matka zamiast stanąć w obronie córki, wspierać ją, być dla niej oparciem, wybrała wygodne życie u boku męża, byleby tylko pieniądze się zgadzały... Najciekawszym momentem w tej powieści był powrót Brinkley do rodzinnego miasta, do którego miała nadzieję nigdy nie wracać. 

Niestety nie obyło się bez minusów, na szczęście nie ma ich zbyt wiele. Jesteś moim teraz to książka bardzo schematyczna. Po przeczytaniu kilka pierwszych stron byłam niemal pewna jak ta historia się zakończy i co tu dużo pisać... Nie myliłam się ☺️ Drugim minusem jest zakończenie w którym wylała się tona cukru, dla mnie było zdecydowanie za słodkie. Na tym kończą się minusy. Mimo wszystko książkę przeczytałam z zainteresowaniem i z ogromną przyjemnością, ponieważ autorka wywołała u mnie wiele emocji- smutek, żal, współczucie, ale również radość i swego rodzaju ulgę.

Jesteś moim teraz to historia przepięknej pierwszej miłości. To powieść która udowadnia, jak ogromną siłę ma miłość i to nie tylko ta damsko-męska, ale również matczyna. Jesteś moim teraz pokazuje, że nie ma rzeczy niemożliwych, a dla swoich bliskich jesteśmy w stanie zrobić wszystko... Nawet jeśli w konsekwencji przyniesie nam to ból i pustkę w sercu.

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu FILIA.


Tajemnice wydarte zmarłym | Emily Craig [PRZEDPREMIEROWO]

Żyłam w stanie ciągłego zdumienia, nie mogąc się nadziwić różnorodności naszych ciał, chociaż nie mniej zadziwiało mnie to, iż w gruncie rzeczy wszyscy jesteśmy tacy sami. Łapałam się na tym, że patrzę na tłum w galerii handlowej i myślę z dreszczykiem emocji, iż zgodnie z moją nowo nabytą wiedzą poszczególne struktury anatomiczne każdej z tych osób, bez względu na jej wiek, rasę, wzrost czy tuszę, mają ten sam kształt, położenie i funkcje.

Tajemnice wydarte zmarłym

Emily Craig
Tłumaczenie Hanna Pustuła- Lewicka
Wydawnictwo Znak Literanova
Liczba stron 304
Ocena 8/10
Premiera 13/03/2019

Emily Craig wykorzystuje osiągnięcia nauki nie tylko po to, aby odkrywać tożsamość ofiar. Potrafi coś więcej: na podstawie czaszki jest w stanie odtworzyć twarz zmarłej osoby. Choć nie może odwrócić przeznaczenia, przywraca ofiarom godność, którą odebrali im mordercy.


Ależ to jest niesamowita książka! Prawdziwa gratka, dla osób interesujących się tą tematyką. Uwielbiam kryminały i thrillery, w których autorzy przemycają ciekawostki z sekcji zwłok, czy opisują stan rozkładu. Jednak zdecydowanie ciekawsze są według mnie książki typu Trupia farma, gdzie mistrzowie w swej dziedzinie dzielą się swoją wiedzą, która jest rzetelna, a cała książka niemal przesycona jest śmiercią.

Martwi nie potrafią wołać o sprawiedliwość,
to żywi muszą im ją zapewnić. 
Lois McMaster Bujold

Emily Craig przemyciła w tej książce ogrom rzetelnych informacji i to w bardzo lekkiej formie. Jestem niemal pewna, że fani antropologii sądowej, będą tą książką zachwyceni. Emily Craig jest uczennicą twórcy Trupiej farmy, a na kartkach Tajemnic wydartych zmarłym dzieli się z czytelnikami pierwszymi wrażeniami po przybyciu na słynną Trupią farmę, opisała wyzwania jakie dawał studentom doktor Bass oraz pracę pod jego nadzorem przy badaniu autentycznych przestępstw. Dla czytelników Trupiej Farmy oraz Trupiej farmy. Nowe śledztwa będzie to na pewno miły dodatek, bo będą mogli poznać Billa Bassa  z innej perspektywy. Autorka wielokrotnie udowadnia, że seriale kryminalne, często przeinaczają fakty. W rzeczywistości śledztwo to bardzo złożony i czasochłonny proces, który ma się nijak do spraw przedstawianych na przykład w słynnym CSI. Emily w  przystępny sposób podzieliła się swoją wiedzą, jednocześnie sprawiając, że czytelnik z rozdziału na rozdział coraz bardziej jest zafascynowany jej pracą.

Z tej książki dowiecie się między innymi czym jest kalcynacja, co się dzieje z ciałem podczas pożaru, jak pobrać odciski palców ofiary, która przez długi okres czasu przebywała w wodzie w wyniku czego jej skóra odeszła od palców, w jaki sposób wykonuje się rekonstrukcję twarzy, jak wygląda sekcja zwłok, jakie miejsca wybierają muchy plujki, by złożyć swoje pierwsze jajeczka, jak przeprowadza się ekshumację, w jaki sposób antropolodzy mogą obliczyć wzrost ofiary na podstawie długości kości udowej, jak wygląda praca na miejscu zbrodni, jaka jest różnica między antropologiem a anatomopatologiem, jak wyglądała praca Emily Craig po zamachu na World Trade Center, gdzie w Nowym Jorku pomagała w identyfikacji ofiar... Uwierzcie, że to jest niewielka część wiedzy jaką autorka przemyciła w Tajemnicach wydartych zmarłym.

Przeczytałam dużo tego typu pozycji, bo antropologia sądowa po prostu mnie fascynuje i szczegółowo opisane przez Emily Craig zbrodnie mnie zachwyciły. Jednak jeśli nie interesuje was ta tematyka i nie macie mocnych nerwów, to lepiej po nią nie sięgajcie, bo może wami wstrząsnąć. Natomiast jeśli tak jak ja, uwielbiacie ciekawostki z zakresu antropologii to moim zdaniem Tajemnice wydarte zmarłym jest dla was pozycją obowiązkową!

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Znak Literanova.


Pszczoły | Trefl Joker Line

Pszczoły to gra karciana dla dwóch osób w której wcielasz się w pszczoły lub trzmiele i walczysz o pyłek kwiatowy.

5 sekund bez cenzury | Trefl

Wiele rodzin pokochało grę 5 sekund, przy której dobra zabawa jest gwarantowana. Do tej pory wyszło kilka edycji- oprócz podstawowego wydania, można kupić również edycję specjalną, do której pytania wymyślili gracze, są również dwie wersje dla dzieci, można zagrać w 5 sekund Polska, a ostatnią grą z rodziny 5 sekund jest gwóźdź dzisiejszego programu ☺️


Mia i biały lew, czyli wzruszająca opowieść o przyjaźni

Mia i biały lew to piękna historia prawdziwej przyjaźni, jednak jest to przyjaźń wyjątkowa, między dziewczynką a lwem. Z okazji premiery filmu, wydawnictwo Media Rodzina wydało tę historię w trzech książkach, dzisiaj opowiem wam o dwóch z nich.

Mia i biały lew
Tłumaczenie Barbara Kowalewska
Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 15/02/2019
Liczba stron 144
Ocena 7/10

Dziesięcioletnia Mia właśnie przeprowadziła się z Anglii do RPA. Nienawidzi nowej szkoły i nowego życia na afrykańskiej farmie jej rodziców. Jednak w dzień Bożego Narodzenia coś się zmienia – w domu Mii pojawia się białe lwiątko Charlie. Dziewczyna z początku się nim nie interesuje, ale z czasem między Mią a małym lwem powstaje coraz silniejsza więź. Jednak Charlie rośnie i powoli zmienia się...


Pierwsza książka to Mia i biały lew, w małym, wręcz kieszonkowym wydaniu, za to z bardzo dużą czcionką, dzięki czemu ta pozycja będzie idealna do nauki czytania. Poza tym, w środku jest mnóstwo pięknych zdjęć z filmu, które świetnie dopełniają treść. Natomiast zawartość jest bardzo mądra i pokazująca jak ważna w życiu jest przyjaźń i jak wiele człowiek jest w stanie poświęcić, by pomóc bliskiej sobie osobie, bądź zwierzęciu. Na kartkach tej krótkiej powieści również dorośli się zmieniają, przede wszystkim ich myślenie jest inne- zdają sobie sprawę z tego, że popełnili błąd i starają się go naprawić. Być może da to dzieciom do myślenia, bo w końcu każdy popełnia błędy, ważne jest jednak, by być świadomym konsekwencji jakie za sobą niosą oraz starać się je naprawiać. Oprócz szalenie mądrej treści jest tu również niesamowita przygoda, Mia, wraz Charliem musi przebyć ryzykowną podróż w palącym słońcu, pełną niebezpieczeństw i trudności. A to wszystko po to, by Charlie, biały lew, przyjaciel Mii w końcu był bezpieczny.

Drugie wydanie tej historii jest o wiele większe, w twardej oprawie, które moja córeczka bardzo polubiła. Najbardziej oczywiście spodobały jej się ogromne zdjęcia z filmu. Historia jak już wspominałam jest taka sama, jednak w tym przypadku jest nieco skrócona, chociaż przesłanie ma to samo. Moja dwuletnia Lenka z przyjemnością słuchała tej opowieści, a dzięki niewielkiej ilości tekstu i wielu zdjęciom przeczytałyśmy ją w jeden wieczór przed snem. Wielkim plusem jest to, że Mia i biały lew została wydana w trzech formatach. Pierwsze, z dużymi literami i wieloma zdjęciami jest idealne dla dzieci, które zaczynają swoją przygodę z czytaniem. Drugie, w dużym formacie, z wieloma zdjęciami i małą ilością tekstu idealne jest dla maluchów, ale również starszych dzieci. Jest również trzecia książka, którą pożyczyłam młodszemu bratu, która ma formę powieści, przez co jest idealna dla młodzieży i dorosłych. Muszę wspomnieć jeszcze o Mii, którą z pewnością wielu czytelników polubi- odważna, pomocna, dzielna, otwarta i nieco szalona ☺️


Mia i biały lew to przepiękna historia o prawdziwej przyjaźni, która nie zna granic.
To opowieść o odwadze, miłości, lojalności i oddaniu ♡


Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina.


Cymanowski młyn | Magdalena Witkiewicz, Stefan Darda

Sami stawiamy sobie ograniczenia, budujemy mur w głowie, przez który nawet nie próbujemy przeskoczyć. A może warto postawić wszystko na jedną kartę i po prostu być szczęśliwym?

Cymanowski młyn


Magdalena Witkiewicz, Stefan Darda
Wydawnictwo FILIA
Data wydania 13/02/2019
Liczba stron 340
Ocena 8/10

Małżeństwo Moniki i Macieja przechodzi głęboki kryzys.
Oboje łudzą się, że tajemniczy prezent: urlop w leśnym pensjonacie, z dala od ludzi i cywilizacji, może jeszcze wszystko uratować. Początkowo ulegają romantycznym chwilom, jednak nagły wyjazd Macieja budzi demony przeszłości. Łukasz, przystojny syn właściciela, do złudzenia przypomina Monice jej byłego narzeczonego. Czy to tylko przypadkowe podobieństwo?
Wyjazd, który miał ratować związek, okazuje się początkiem trudnych do wyjaśnienia i niepokojących zdarzeń. Nic nie jest oczywiste, bohaterowie głęboko skrywają tajemnice, a na światło dzienne wypływają przerażające wspomnienia o krwawych zbrodniach sprzed lat.
Kim tak naprawdę jest Łukasz? Czy małżeństwo Moniki i Maćka przetrwa próbę sił? I jaką rolę pełni dziewczynka ze starej wyblakłej fotografii?


Do tej pory nie znałam twórczości Magdaleny Witkiewicz ani Stefana Dardy (tak, wiem. Wstyd). Dlatego z przyjemnością sięgnęłam po Cymanowski młyn- miała być to mieszanka powieści obyczajowej z thrillerem... Moim zdaniem było w tej książce za mało akcji i napięcia, by było to trafne określenie. Jednak muszę przyznać, że wciągnęłam się od pierwszej strony. Wątek Moniki i Macieja bardzo mnie zaciekawił i wręcz nie potrafiłam się od tej książki oderwać, natomiast wątek kryminalny, dodał niesamowitego klimatu. Spotkałam się z różnymi opiniami na temat Cymanowskiego młyna, część czytelników jest zachwycona, część czuje niedosyt, a ja? Ja chętnie sięgnę po książki Magdaleny Witkiewicz i Stefana Dardy, ponieważ zawdzięczam temu duetowi wiele emocji oraz mnóstwo świetnej zabawy, podczas czytania tej pozycji.

Nie spodziewałam się, że w książce, która miała być mieszanką powieści obyczajowej i thrillera, znajdę... wątek paranormalny. W tym przypadku była to bardzo miła niespodzianka, ponieważ tego typu "dodatki" mi absolutnie nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie, są miłym elementem zaskoczenia, a ja takie wręcz uwielbiam! Autorom udało się stworzyć niesamowity niepokojący i nieco mroczny klimat tej powieści, poza tym Cymanowski młyn został tak cudownie opisany, że z przyjemnością udałabym się tam na urlop... Chociaż może jednak nie. Musiałabym to porządnie przemyśleć, znając, już teraz, całą historię.


Styl autorów jest rewelacyjny- przyjemny, lekki, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko i z zaciekawieniem pochłania się kolejne kartki tej powieści. Na dodatek bohaterowie są rewelacyjnie wykreowani- Monika zyskała moją sympatię już od pierwszych stron, Maciej natomiast strasznie mnie irytował, jednak musicie wiedzieć, że w przypadku tego bohatera nic nie jest oczywiste... Zresztą tak samo jest z Łukaszem i Zawiślakiem- właścicielem pensjonatu. Oczywiście nie zdradzę wam co mam na myśli, bo byłby to zbyt duży spoiler, a ja ich unikam w swoich opiniach ☺️

Podsumowując, jeśli lubicie powieści obyczajowe, wątki kryminalne oraz paranormalne to koniecznie sięgnijcie po Cymanowski młyn. Moim zdaniem jest to połączenie wręcz idealne i jestem pewna, że większość z was wciągnie się, tak jak ja, od pierwszej strony! Jednak nie ukrywam, że zakończeniem jestem trochę rozczarowana, z drugiej strony, jest ono na tyle "otwarte", że jest szansa na kontynuację, którą z ogromną przyjemnością przeczytam, jeśli tylko się pojawi ☺️

Za egzmemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu FILIA.



instagram