To nie może się udać | Abby Jimenez

To niesamowite, jak ktoś może cię poruszyć, nawet jeśli znasz go przez krótką chwilę. I jak może cię zmienić, zostawić po sobie niezatarty ślad.


To nie może się udać

Autorka: Abby Jimenez
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 22/03/2023
Moja ocena: 10/10 ♥

    Życie Alexis Montgomery zostaje wywrócone do góry nogami z powodu pewnego zwariowanego zakładu, pysznej kanapki z grillowanym serem i małej kózki w piżamce.
    A tak naprawdę z powodu Daniela Granta, niemożliwie seksownego i wyluzowanego stolarza, młodszego od niej o dziesięć lat i będącego całkowitym przeciwieństwem wielkomiejskiej elegantki, jaką jest Alexis. Wydawałoby się, że wszystko ich dzieli, a jednak chemia między nimi jest niezaprzeczalna.
    Bogaci i wpływowi rodzice chcieliby, żeby Alexis zgodnie z rodzinną tradycją została światowej sławy chirurgiem. Ale ona wcale nie pragnie sławy. Wystarcza jej praca lekarki na oddziale urazowym. A każda chwila spędzona z Danielem i społecznością małego miasteczka, w którym on mieszka, uświadamia Alexis, co jest naprawdę ważne w życiu.
    Jeśli jednak ich związek stanie się czymś więcej niż przelotnym romansem, młoda lekarka będzie musiała odrzucić rodzinne dziedzictwo. Alexis uważa za niemożliwe wprowadzenie Daniela do swojego świata, ale też nie potrafi wyrzec się szczęścia, które on jej daje. Czy mimo tylu różnic uda im się stworzyć trwały związek?

∾∾∾

    Ach, co to była za książka! Przesiąknięta znakomitym humorem, wzruszająca, poruszająca i zaskakująca. Tak, zaskakująca. Wydawać by się mogło, że powieści obyczajowe czy romanse są do bólu przewidywalne, że sięgając po nie, wiemy już, jak się zakończą. Tymczasem Abby Jimenez tak kieruję historią, że nim poznamy zakończenie, po drodze wydarza się tak wiele, że nigdy do końca nie możemy być pewni, jak potoczą się dalsze losy bohaterów.

Czasami to, co masz do zaoferowania, jak najbardziej wystarczy.
Nawet jeśli to zwykły kamień, a nie brylant.

    To nie może się udać zachwyca bajkową aurą, znakomitym humorem i rewelacyjnie wykreowanymi bohaterami. Ważną częścią tej powieści jest cudownie nakreślone miasteczko Wakan, które swoją wyjątkowość zawdzięcza w głównej mierze magicznemu klimatowi i małej społeczności okazującej sobie nawzajem wsparcie.

To nie może się udać

    Niewiele autorów potrafi tak wiele ważnych tematów (m.in. PTSD, fizyczna i psychiczna przemoc w rodzinie, różnica wieku w związku) podać w tak przyjemnej formie, że zapadają w pamięć, skłaniają do refleksji, ale nie przetłaczają. Ta powieść ukazuje przemoc przybierającą różne formy i to, jak człowiek pod jej wpływem się zmienia, jak zastraszony nie ma odwagi zawalczyć o siebie... Do czasu, gdy nie uzmysłowi sobie, że najwyższy czas postawić swoje dobro na pierwszym miejscu. Do czasu, gdy nabierze pewności, że da sobie ze wszystkim radę.

Jest coś bardziej ostatecznego niż zawsze. To nigdy. Nigdy jest nieskończone.

    Daniel to ideał mężczyzny — zaradny, pracowity, wrażliwy, pomocny i w dodatku przystojny. Prowadzi pensjonat i pełni rolę burmistrza wyjątkowego miasteczka. Alexis pracuje jako lekarka na oddziale ratunkowym. Nie ugięła się namowom rodziców i nie wybrała chirurgii, jednak mimo to czuje, że jej życie jest z góry zaplanowane. To na jej barkach  spoczywa obowiązek podtrzymania rodzinnej tradycji. Chęć życia na własnych zasadach wybrzmiewa w niej coraz bardziej od czasu, gdy na swojej drodze spotkała Daniela... Mimo  różnicy wieku i odmienności pod wieloma względami chemia między tą dwójką jest NIEWYOBRAŻALNA. Już po pierwszym przypadkowym spotkaniu (o ile w Wakan można mówić o "przypadkowości" ☺) było czuć wzajemne przyciąganie! Nawet liczne problemy pojawiające się na drodze ich wspólnego życia nie ostudziły ich uczuć.

(...) czasami prawdziwą rodziną nie jest ta, w której przychodzi się na świat. Czasami rodzinę się znajduje.

    To nie może się udać to w moim odczuciu najlepsza powieść Abby Jimenez. Historia Alexis i Daniela bawi, podnosi na duchu, daje nadzieję, wzrusza, wywołuje mnóstwo najróżniejszych emocji i... wciąga bez reszty. Koniecznie przeczytajcie!


Post powstał we współpracy reklamowej z Wydawnictwem Muza.

Komentarze

  1. Dobrze że książka jest na Legimi bo dzięki tej recenzji, nabrałam ochoty, aby ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie może się udać a jednak udało ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram