Teraz zaśniesz | C.J. Taylor

Zdumiewające, jak zwodnicze potrafią być pozory i jak nadal oceniamy ludzi na podstawie tego, co widzimy, słyszymy i przypuszczamy. Jak to mówią? Wystarczy siedem sekund, żeby zrobić pierwsze wrażenie. Wolimy myśleć, że nie oceniamy innych, ale tak nie jest. Oczywiście, że ich oceniamy. Wszyscy to robią. Życie jest mniej pogmatwane, kiedy szufladkujemy ludzi i przyklejamy im etykietki.


Teraz zaśniesz
C.L. Taylor
Tłumaczenie Anna Dobrzańska
Wydawnictwo Albatros
Data wydania 03/07/2019
Liczba stron 400
Ocena 7/10

Siedmioro obcych. Siedem sekretów. Jedno zabójcze kłamstwo.

Anna marzy o tym, by zasnąć. Ale wyniszczająca bezsenność, lęki i prześladujące ją wspomnienia tamtej straszliwej nocy sprawiają, że to niemożliwe.
Gdyby tylko nie czuła się tak winna...
Aby uciec od dręczącej ją przeszłości, Anna przyjmuje posadę w hotelu na odległej szkockiej wyspie Rum. Kiedy jednak dołącza do niej siedmioro gości, to, co zdawało się ratunkiem przed światem, zamienia się w śmiertelnie przerażający koszmar.
Każdy z gości, którzy zatrzymali się w hotelu Bay View, skrywa jakąś tajemnicę. Nikt nie mówi prawdy o tym, kim jest i dlaczego znalazł się w tym miejscu. Wśród siedmiorga nieznajomych jest morderca.
Ma innych na oku.
Ktoś położy się spać i nigdy więcej się nie obudzi... 

~~~

Gdy tylko zobaczyłam zapowiedź tej książki, wiedziałam, że na pewno ją przeczytam- intrygujący tytuł, przyciągająca wzrok okładka i opis, który sprawia, że chce się wszystko porzucić, by zatracić się w lekturze. Teraz zaśniesz przeczytałam niemal ekspresowo, historia tak mnie zaciekawiła, że nie chciałam odkładać tej książki. Autorka tak poprowadziła fabułę, że pytania ciągle się nawarstwiały, a odpowiedzi nieustannie brakowało. Od samego początku C.J. Taylor podrzuca czytelnikowi mylne tropy, na przemian mieszając je z prawdą, dzięki czemu błądziłam po omacku i nie udało mi się przewidzieć zakończenia. Anna postanowiła uciec z dala od dręczących ją myśli oraz wyrzutów sumienia i postanawia podjąć się pracy w hotelu na szkockiej wyspie Rum. W hotelu znajduje się siedmioro gości i każdy z nich kryje sekret, mając nadzieję, że nigdy nie wyjdzie on na światło dzienne. Wśród gości znajduje się morderca, który ciągle pozostaje dobrze zakamuflowany i jednocześnie czyha na życie Anny, która jest pewna, że prześladowania, których jest ofiarą są ściśle związane z wypadkiem, którego skutki zżerają ją od środka.

"Poczucie winy to takie podstępne uczucie. Czai się w mrokach umysłu, czekając, aż będzie mogło odsunąć na bok radość, zadowolenie i spokój; rośnie w siłę i spycha ze sceny wszystkie inne emocje, aż pozostaje już tylko ono. W dzień jestem zbyt zajęta, żeby myśleć o czymś innym niż obowiązki. Za dnia moje myśli (...) leżą skulone w kłębek i śpią, ale z chwilą, gdy świat wokół mnie zwalnia i uspokaja się, ziewają, przeciągają się i dobijają się do głowy, żądając posłuchu."

Początek tej powieści jest spokojny i raczej nie wciąga jak na thriller przystało. Jednak, gdy śledzimy losy gości hotelu akcja nabiera rozpędu, pojawia się napięcie, atmosfera robi się gęsta, a klimat niepokojący. Nie jest to może najbardziej emocjonujący i wciągający thriller, ale pomysł na fabułę jest naprawdę ciekawy, a bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani. Każdy z nich jest niemal skrajnie inny, zmaga się z innymi problemami, kryje tajemnice i w dodatku jeden z gości jest mordercą. Tylko kto? Skoro tak naprawdę każdy może nim być.


"(...) smutek to nie kurtka, nie można go tak po prostu zrzucić. Staje się częścią ciebie, niewidoczną powłoką na twojej skórze. Czasami ją czujesz, a czasami nie, zawsze jednak tam jest."

Odcięty od świata hotel na oddalonej szkockiej wyspie, bohaterowie, którzy skrywają wiele tajemnic, gęsta atmosfera, niepokojący klimat i zaskakujące zakończenie. To wszystko znajdziecie w najnowszej książce C.J. Taylor Teraz zaśniesz.


Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Albatros.


Komentarze

  1. Książka niedawno wzbogaciła moją biblioteczkę i wkrótce będę ją czytała. 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram