Dzisiaj podzielę się z Wami moimi ulubionymi autorami i autorkami. Znacie powieści niżej wymienionych autorów?
1. HARLAN COBEN
Ci z Was, którzy obserwują mnie na
Instagramie pewnie się tego spodziewali.
Harlan Coben jest moim ulubionym autorem. W każdej jego książce znajdziemy dużo intryg, zwrotów akcji, zagadek i niespodziewanego zakończenia. Nie brakuje również (uwielbianego przeze mnie!) "Cobenowskiego" humoru (kto czytał chociaż jedną jego książkę, wie, o czym mówię:)).
To dzięki książkom Harlana Cobena (które mama mi wręcz wcisnęła kilka lat temu, za co dzisiaj jej dziękuje) stałam się molem książkowym i miłośniczką kryminałów.
Najlepsza jest seria z Myronem Bolitarem. Myron, Win i Esperanza to idealne trio.
Każda książka tego autora wciąga mnie od pierwszej strony.
"Nie mów mi, że niebo jest granicą, skoro są ślady stóp na księżycu."
"Zwycięzca nigdy się nie poddaje, poddający się nigdy nie zwycięża."
2.TESS GERRITSEN
Tu już miałam problem, bo o ile pierwsze miejsce było dla mnie oczywiste, to na drugie nie wiedziałam kogo wybrać, spośród pozostałej czwórki.
Jednak postawiłam na Tess Gerritsen. Na początku pisała romanse kryminalne, które złe nie są, ale ja o wiele bardziej wole jej thrillery medyczne. Bardzo lubię cykl z Jane Rizzoli i Maurą Isles, chociaż całej serii jeszcze nie przeczytałam. Na razie nie posiadam zbyt wiele książek Tess, ale mam nadzieję, że wkrótce będę miała wszystkie.
"Wierzę, że każde doświadczenie, każda zła decyzja czegoś nas uczy. Dlatego nie powinniśmy się bać popełniania błędów."
3. LISA GARDNER
Moja mama kiedyś czytała Pożegnaj się Lisy Gardner i stwierdziła, że jest to najstraszniejsza książka, jaką kiedykolwiek czytała. Oczywiście ze względu na rzeczy, jakie się w tej książce działy- potwierdzam, naprawdę przerażające i okrutne.
Postanowiłam kupić tę powieść od razu, gdy zobaczyłam ją w Empiku. Pożegnaj się naprawdę mną wstrząsnęło. Jest niewiele książek, które wzbudziły we mnie aż takie emocje. Negatywne emocje. Czułam złość (chociaż to mało powiedziane), odrazę i smutek. Ogromny smutek.
Po tej książce zaczęłam kupować kolejne tytuły, które wyszły spod pióra tej autorki i w ten o to sposób Lisa Gardner znalazła się na trzecim miejscu w moim osobistym rankingu ulubionych autorów i autorek.
"Być może najbardziej nie boimy się umierania, lecz umierania w samotności.Bez dotyku bliskiej osoby. Bez uczucia przynależności. Opuszczając ziemię, na której nic po sobie nie zostawimy."
4. J.K.ROWLING
J.K.Rowling chyba nikomu przedstawiać nie muszę. Autorka Harry’ego Pottera jest znana na całym świecie. Wstyd się przyznać, ale pierwszą część Harrego przeczytałam mniej więcej miesiąc temu. Żałuję, że tak późno. Właśnie czytam Komnatę tajemnic i mam ogromną ochotę na kolejne części. Mimo że jestem dopiero w trakcie czytania drugiej książki tej autorki, już wiem, że jest jedną z moich ulubionych.
Po prostu nie umiem się od Harry’ego oderwać :)
Na razie mam dwie pierwsze części, trzecia w drodze. Na pewno będę miała wszystkie.
Spójrzcie jak pięknie ta seria jest wydana 💖
"Jeśli ktoś kocha nas aż tak bardzo, to nawet jak odejdzie na zawsze, jego miłość będzie nas zawsze chronić."
5. SIMON BECKETT
Chemię śmierci tego autora kupiłam bardzo spontanicznie. Nie znałam go wcześniej, ale to, co było napisane na okładce, bardzo mnie zainteresowało:
"Już po trzydziestu sekundach przechodzi cię dreszcz.
Po minucie masz serce w gardle.
A kiedy kończysz czytać, dziękujesz Bogu, że to tylko powieść."
Brzmi nieprawdopodobnie? Też tak sądziłam. W końcu naczytałam się tyle kryminałów, że nic mnie nie ruszy. Kupiłam tę książkę z dość sceptycznym nastawieniem, jednak po przeczytaniu dwóch stron moje odczucia się zmieniły. Książka tak mi się spodobała, że naszła mnie ochota przeczytania wszystkich powieści tego autora. Muszę uzupełnić swoją biblioteczkę, brakuje mi czterech książek Beckett'a.
"Nie ma drugich szans, są tylko inne. Jakąkolwiek podejmiesz decyzję, życie zawsze będzie inne niż wtedy, gdybyś podjął inną."
To jest moje zestawienie ulubionych autorów, a jakie jest Wasze?
Dotychczas czytałam głównie kryminały, stąd takie zestawienie. Mam w planach kupić książki Kim Holden i Cooleen Hoover. Bardzo dużo osób je chwali, jednak ja nie miałam okazji przeczytać żadnych powieści tych autorek. Być może moje TOP 5 będzie musiało się powiększyć?